W maju „Echo Dnia” pisało o tym, że pod koniec maja właściciele zamku rycerskiego w Sobkowie w powiecie jędrzejowskim poszukiwali swego puchacza. Jest to jeden z ptaków drapieżnych, które są atrakcją zamku w Sobkowie. Na dziedzińcu są puszczane oraz karmione z udziałem gości. Uciekinier na wolności najprawdopodobniej nie poradziłby sobie. Na szczęście został w porę odnaleziony. Ptak przyfrunął na parapet sali biologicznej V Liceum Ogólnokształcącego imienia księdza Piotra Ściegiennego przy ulicy Marszałkowskiej w Kielcach a wkrótce do placówki przybył jego opiekun.
Nad ranem w czwartek, 25 sierpnia strażacy z Kielc ostali sygnał o tym, że na dachu jednej z kamienic przy ulicy Sienkiewicza jest sporych rozmiarów ptak – prawdopodobnie puchacz. Jak przekazuje Beata Gizowska z kieleckiej straży pożarnej, na miejsce przybyły zastępy z wozem wyposażonym w drabinę mechaniczną. Strażacy dostali się do ptaka, który okazał się być puchaczem.
- Zwierzę było zaplątane w żyłkę przymocowaną do anteny satelitarnej. Udało się go uwolnić i bezpiecznie sprowadzić na ziemię. Ptak trafił do naszej jednostki, stamtąd skontaktowano się z właścicielem puchacza z Zamku Rycerskiego w Sobkowie. Właściciel szybko stawił się na miejsce i odebrał ptaka. Zwierzę było lekko poranione, ale nie odniosło na szczęście poważniejszych obrażeń – dodawał Beata Gizowska.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?