Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni w Wąchocku mają mównicę i mikrofon, jak w Sejmie

CuK
Jest mównica z jednym mikrofonem. Przemawia radny Robert Janus.
Jest mównica z jednym mikrofonem. Przemawia radny Robert Janus. Kazimierz Cuch
Jest mównica z mikrofonem na sesjach Rady Miejskiej Wąchocka. Na razie nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem radnych. Wolą zabierać głos ze swojego miejsca siedzącego, na sali obrad.

Mównicy i mikrofonu, na jednej z poprzednich sesji, domagał się Adrian Malinowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Wąchocku. Chciał nawet indywidualnych mikrofonów dla radnych, z możliwością ich wyłączenia przez przewodniczącego obrad. Przyjęte rozwiązanie nie pozwala przewodniczącemu na wyłączenie mikrofonu przy mównicy. Musi to zrobić operator konsoli, po umówionym sygnale przewodniczącego, na przykład kciuk w dół.

Podczas pierwszej sesji skorzystało z mównicy tylko trzech radnych: Robert Janus, Grzegorz Retkowski i Zdzisław Przygoda. Przewodniczący zapowiedział, że od następnej sesji lista radnych składających wnioski i zapytania, będzie ustalana wcześniej. Będą oni prezentowali swoje zapytania przemawiając z mównicy.

Wąchock, poza Starachowicami, był pierwszą gminą powiatu starachowickiego, gdzie stosowano nagłośnienie podczas obrad, najpierw Rady Gminy, a potem Rady Miejskiej. Od zawsze posługiwano się tu kilkoma mikrofonami przewodowymi, podłączonymi do konsoli i wzmacniacza. Tak zostało do dziś, mimo nowej mównicy i mikrofonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie