Tydzień temu w Sądzie Rejonowym w Końskich odbyła się ostatnia część procesu, w którym oskarżającą była Dorota Łukomska, burmistrz Stąporkowa, a oskarżonymi 11 radnych minionej kadencji, z której troje: Małgorzata Ścibisz - Gostyńska, Zbigniew Wiśniewski i Dariusz Młodawski sprawuje mandat także i w obecnej kadencji. Chodziło o uzasadnienie wniosku z wiosny 2010 roku do uchwały Rady Miejskiej obniżającej pensję burmistrz. Radni we wniosku twierdzili, że szefowa gminy łamie prawo i słowa roty przysięgi.
W czwartek sędzia Dorota Kaniowska ogłosiła wyrok. Obecni i byli radni zostali uniewinnieni. Ich słowa w stosunku do burmistrz Doroty Łukomskiej sąd uznał za krytykę, a nie pomówienie. Sędzia podkreślała, że osoby sprawujące władzę, powinny zdawać sobie sprawę z tego, że są narażone na krytykę znacznie częściej niż osoby prywatne.
Sąd postanowił także, że Dorota Łukomska musi zapłacić po 432 złote kosztów zastępstwa adwokackiego każdemu z 11 radnych. Dodatkowo burmistrz ma wpłacić 100 złotych na rzecz Skarbu Państwa. Oznacza to, że Dorota Łukomska łącznie ma do zapłaty 4852 złote.
- Nie czuję się wielkim wygranym, ale cieszy mnie, że sąd dobrze zinterpretował prawo - powiedział nam Zbigniew Wiśniewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Stąporkowie. - My radni jesteśmy także od tego, by przyglądać się uważnie władzy, a gdy zauważymy niepokojące zachowanie, mamy prawo i obowiązek to skrytykować.
- Oczywiście odwołam się od wyroku sądu, bo uważam, że nie może tak być, by każdy bezpodstawnie pomawiał innego człowieka, niezależnie od tego, czy ten człowiek jest burmistrzem, czy osobą prywatną - skomentowała wyrok burmistrz Dorota Łukomska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?