Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny blokował budowę światłowodu w gminie Moskorzew? Artur Konarski zaprzecza

Rafał BANASZEK
Urzędnicy z gminy Moskorzew twierdzą, że radny powiatowy Artur Konarski chciał zablokować kładzenie światłowodu, stawiając na trasie wykopu… beczkę, służąca do przewozu gnojówki.
Urzędnicy z gminy Moskorzew twierdzą, że radny powiatowy Artur Konarski chciał zablokować kładzenie światłowodu, stawiając na trasie wykopu… beczkę, służąca do przewozu gnojówki. UG Moskorzew
Artur Konarski z Jadwigowa postawił beczkę służąca do przewozu gnojówki na trasie kładzenia sieci szerokopasmowej. Interweniowała policja.

Urzędnicy z gminy Moskorzew twierdzą, że radny powiatowy Artur Konarski (sympatyk Prawa i Sprawiedliwości) blokował budowę światłowodu w gminie Moskorzew. - Ja niczego nie blokowałem. To moja działka. Ja jestem za nowymi technologiami - odpowiada oburzony radny.

NAJPIERW BLOKADA DROGI

Miesiąc temu pisaliśmy o tym, że radny Konarski był inicjatorem wstrzymania budowy gminnej drogi Jadwigów-Gaje. To on razem z sześcioma mieszkańcami, którzy, jak ustaliliśmy, nie mieszkają przy tej drodze i nie korzystają z niej na co dzień, napisał skargę do Rady Gminy na wójta Jarosława Klimka, że włodarz narusza prawo własności gruntów prywatnych w związku z budową drogi.

Kilka dni później, w odwecie na skargę siedmiu osób z Jadwigowa, około 30 innych mieszkańców Jadwigowa-Gaje - właścicieli działek i użytkowników budowanej drogi, napisało wniosek do Rady Gminy, aby rada odrzuciła skargę na wójta, podpisaną przez radnego i sześć innych osób. Ci mieszkańcy byli zadowoleni z remontu. - Droga jest już wybudowana - poinformował nas w tym tygodniu wójt Jarosław Klimek.

BECZKA NA TRASIE WYKOPU

7 sierpnia, jak poinformowali nas urzędnicy z gminy Moskorzew, doszło do blokady przez Artura Konarskiego budowy sieci szerokopasmowej między Chlewicami a Jadwigowem (około pół kilometra od drogi gminnej Jadwigów-Gaje). Inwestycję tę realizuje województwo świętokrzyskie.
- Przyszedł do Urzędu Gminy wykonawca i mówi, że pan Konarski postawił wóz asenizacyjny na działce, gdzie miał być zakopany światłowód - opowiadała jedna z kierowniczek referatu Urzędu Gminy w Moskorzewie.

- Wezwaliśmy policję i pojechaliśmy w teren. Zastaliśmy opisaną przez wykonawcę sytuację. Dokopał on do działki pana Konarskiego i tak zostawił. Po interwencji policji pan Konarski usunął beczkę i prace wznowiono - relacjonowali moskorzewscy urzędnicy.

Informację o interwencji policji u radnego Konarskiego w dniu 7 sierpnia potwierdził nam rzecznik włoszczowskiej policji. - Funkcjonariusze ustalili właściciela beczki, która utrudniała prace w Chlewicach. Nie zgadzał się on z przebiegiem inwestycji przez swoją działkę. Zobowiązał się, że usunie beczkę - twierdził Karol Bator.

BO WESZLI NA JEGO WŁASNOŚĆ

Dlaczego radny postawił przeszkodę na trasie światłowodu? - Weszli na moją własność - odpowiada Artur Konarski, sympatyk Prawa i Sprawiedliwości. - To nie była żadna blokada. Beczka stała na moim polu. Nawet na pół dnia nie zablokowałem roboty. Nie jestem przeciwnikiem kładzenia światłowodu. Jestem za nowymi technologiami - mówi radny powiatowy.

Radny Konarski dodaje, że od kilku dni na jego działce jest wykopany rów, który nie jest w ogóle oznakowany. Żali się, że nie ma teraz dojazdu do swojej działki. - Już się zająłem tą sprawą - straszy władze gminy.

Konarski żali się również, że napisał skargę na bezprawne, jego zdaniem, działania wójta do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, twierdząc, że gmina Moskorzew nielegalnie wchodzi w prywatną własność gruntów i od ponad miesiąca nie ma żadnej odpowiedzi z Kielc.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu WŁOSZCZOWSKIEGO

RADNEMU NIC SIĘ NIE PODOBA

Wójt Moskorzewa Jarosław Klimek dziwi się zachowaniu radnego powiatowego. - Pan Konarski najpierw sam wezwał policję, gdy wykonawca zaczął kopać rów pod światłowód. Trzeba było przerwać roboty. Później chciał zablokować przebudowę drogi gminnej. Wcześniej nie podobała mu się też wymiana oświetlenia ulicznego w Jadwigowie - opowiada wójt o zachowaniu Artura Konarskiego.

Wójt Klimek dodaje, że przebieg światłowodu wytyczyli w pasie drogowym geodeci ze Starostwa Powiatowego we Włoszczowie, a cała inwestycja realizowana jest na zgłoszenie, którego dokonano w wydziale budownictwa starostwa.

- Od oceny inwestycji są uprawnione służby budowlane. Radny z naszej gminy powinien pomagać, a nie utrudniać i przeszkadzać. Tym bardziej, że ta inwestycja będzie służyć mieszkańcom naszej gminy. Poprawi się sieć telekomunikacyjna, będzie szybki dostęp do Internetu - mówi Klimek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie