W niedzielę jako nowy ksiądz pojawił się w swojej miejscowości. Z rodzinnego domu do kościoła pod wezwaniem świętego Andrzeja Apostoła odprowadzili go Rycerze Kolumba w pełnej gali, harcerze, ministranci i liczna grupa krewnych i znajomych. Prymicyjne nabożeństwo trwało długo, bo kapłan udzielał indywidualnego błogosławieństwa każdemu z obecnych w świątyni wiernych.
- Studia w radomskim seminarium trwały sześć lat. Najpierw dwa lata filozofii - od kultury do przyrody, potem cztery teologii. To była ciężka, ale pasjonująca nauka - powiedział nam ksiądz Jarosław. W Suchedniowie jest pamiętany jako zdolny recytator. Nie może dziwić, że potrafi głosić ciekawe kazania. - Na razie mam wolne, czekam, aż ksiądz biskup przydzieli mnie do którejś z parafii. W sierpniu jadę do Rio de Janeiro na Światowe Dni Młodzieży - powiedział nam suchedniowski ksiądz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?