Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Oleś, najpopularniejszy sportowiec powiatu sandomierskiego, ściga się od 12 lat. Poznaj go (WIDEO)

Piotr Stańczak [email protected]
Rafał Oleś podczas finałowej gali plebiscytu w Targach Kielce. Kolarz ten ściga się w różnych imprezach od 12 lat. Jak twierdzi, jazda na rowerze to zdrowie, którego nie zastąpią pieniądze.
Rafał Oleś podczas finałowej gali plebiscytu w Targach Kielce. Kolarz ten ściga się w różnych imprezach od 12 lat. Jak twierdzi, jazda na rowerze to zdrowie, którego nie zastąpią pieniądze. Piotr Stańczak
W ubiegłym roku na rowerze pokonał łącznie około 21 tysięcy kilometrów

32-letni Rafał Oleś został najpopularniejszym sportowcem powiatu skarżyskiego w 2014 roku w zakończonym niedawno plebiscycie "Echa Dnia". Ma 32 lata. Mieszka w Skarżysku-Kamiennej. Jest kolarzem. Ścigać zaczął się dwanaście lat temu w tutejszym towarzystwie cyklistów. Potem reprezentował Integrę Radom, obecnie jeździ w barwach OTR Interkol Ostrów Wielkopolski. Specjalizuje się w górskich wyścigach. Na co dzień jest pracownikiem technicznym w Kombinacie Formy w Skarżysku. Ma żonę Małgorzatę oraz 4,5-letnią córkę Amelię.

Gratulujemy zwycięstwa w plebiscycie "Echa Dnia". Może to pytanie zabrzmi banalnie, ale jak się czuje najpopularniejszy sportowiec powiatu po otrzymaniu tej nagrody?

Przede wszystkim chciałem podziękować redakcji za możliwość udziału w tym plebiscycie oraz wszystkim, którzy na mnie głosowali. Dzięki nim mogłem wciąć udział w gali finałowej. Obserwując wyniki w innych świętokrzyskich powiatach muszę przyznać, że jestem jednym z nielicznych kolarzy w gronie laureatów. To jeszcze bardziej podnosi rangę mego zwycięstwa.

Kolarstwo jest według ciebie mniej popularne w regionie od innych sportów?

Powiedziałbym, że nie tak sławna jak inne. Przede wszystkim trudna.

Dlaczego więc zdecydowałeś się na sport rowerowy?

Ponieważ jest to ciężka dyscyplina, kształtuje charakter. Wymaga wyrzeczeń, samozaparcia, samodyscypliny. Dlatego te kilkanaście lat temu zainteresowałem się nią.

Potrafisz zliczyć np. kilometry przejechane rowerem w samym 2014 roku?

Było ich około 21 tysięcy! To już świadczy o samym nakładzie pracy. Szczególnie dziękuję mojej żonie Gosi za to, że toleruje tę moją pasję. Wiadomo, wiąże się ona z wieloma wyjazdami, nieobecnością w domu. Dziękuję też mojemu pracodawcy, Wojciechowi Żelaśkiewiczowi z Kombinatu Formy w Skarżysku-Kamiennej. Umożliwia mi bowiem starty, co jest bardzo ważne. Mogę pogodzić pasję, treningi z obowiązkami zawodowymi. To naprawdę rzadko się zdarza w dzisiejszej rzeczywistości.

Jakie zaś starty wspominasz szczególnie?

21 miejsce w amatorskim Wyścigu Tour de Pologne, czwarte miejsce w drużynowych mistrzostwach kraju w Gostyniu, trzecie indywidualnie w wyścigu szosowym w Trzebnicy. To były moje najważniejsze osiągnięcia.

Lepiej czujesz się w rywalizacji na płaskich odcinkach czy w górach?

Zdecydowanie w tym drugich. Jeśli chodzi o płaskie dystanse, w nich mam mniejsze szanse, ponieważ posiadam zbyt małą masę ciała. Jeśli chodzi o górskie ściganie - na pewno w tym roku będę chciał wystartować w Wyścigu Dookoła Wysokich Tatr w Popradzie na Słowacji. To jedna z trudniejszych imprez, ale start w niej daje jednocześnie wiele doświadczenia, zaś pokonanie trasy satysfakcję.

Reprezentujesz grupę z Ostrowa Wielkopolskiego. Czy dojeżdżasz tam na treningi w wyznaczonych terminach?

Nie ma takiej potrzeby. Przygotowuję się indywidualnie, natomiast w tym miejscu muszę wspomnieć o Mariuszu Witeckim. Nasz znakomity świętokrzyski kolarz zawodowy pomaga mi w różnym sposób w treningach. Współpracujemy ze sobą od pięciu lat.
Starty startami, ale z jazdy rowerem można też czerpać wiele innych korzyści.
Zachęcam do niej dzieci, młodzież, ale i dorosłych. Nie każdy musi być zawodowcem, ścigać się w peletonie. Można jeździć dla zdrowia. Tego nie zastąpią nam żadne pieniądze!

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie