Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratujmy cmentarze. Będą kwesty na renowację

Adam LIGIECKI [email protected] Irena IMOSA [email protected]
W tym roku pieniądze z pińczowskiej kwesty przeznaczone zostaną na renowację Pomnika Katyńskiego.
W tym roku pieniądze z pińczowskiej kwesty przeznaczone zostaną na renowację Pomnika Katyńskiego. Adam Ligiecki
W okresie święta zmarłych nie zabraknie okazji do wsparcia stowarzyszeń troszczących się o zabytkowe nagrobki na naszych nekropoliach.

Na Ponidziu największy rozmach mają buskie kwesty zaduszkowe. "Wymyślił" je u schyłku lat 90. Leszek Gadawski, prezes Towarzystwa Miłośników Buska-Zdroju. W tym roku zbieramy pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków już po raz jedenasty. Projektowi patronuje "Echo Dnia".

CIĘŻKIE PUSZKI

Wprawdzie pamięci o tych, którzy odeszli, nie przelicza się na pieniądze, lecz finanse stanowią nieodłączną część zaduszkowego kwestowania. Im cięższe będą puszki wolontariuszy, tym więcej nagrobków, pomników na cmentarzach możemy uratować od zniszczenia.
W Busku z każdym rokiem puszki są coraz pełniejsze. "Magiczne" 10 tysięcy złotych pękło przed dwoma laty. W ubiegłym roku ustanowiliśmy rekord: 11 tysięcy 71 złotych i 74 grosze. To zarazem największy w historii dochód z kwest zaduszkowych w regionie Ponidzia.

OCALIĆ OD ZNISZCZENIA

Co w ciągu minionej dekady udało się zrobić za pieniądze zebrane pod egidą buskiego stowarzyszenia? Leszek Gadawski, nazywany przez przyjaciół "buskim Waldorffem", uważa, że zrobiono dużo. Odnowionych zostało wiele cennych nagrobków, obiektów sakralnych. Choć patrząc z drugiej strony, to kropla w morzu potrzeb.

Dzięki staraniom stowarzyszenia przeprowadzono między innymi renowację grobów doktora Leopolda Byrkowskiego, legionisty Andrzeja Brzuchala-Sikorskiego czy grobowców rodzinnych założyciela uzdrowiska, generała Feliksa Rzewuskiego oraz pierwszego po I wojnie światowej burmistrza Buska, Kazimierza Gałdzińskiego. Zamontowane zostały instalacje przeciwpożarowa i alarmowa w XVII-wiecznym kościółku Świętego Leonarda. Za pieniądze z kwesty przeprowadzono też renowację zabytkowego kopca w sercu nekropolii przy ulicy Langiewicza.
Część dochodu z zeszłorocznej zbiórki została przekazana na renowację pomnika nagrobnego Piotra Piotrowicza Bogdanowa - rosyjskiego podpułkownika, który zmarł w Busku w 1869 roku. To obiekt wyjątkowy, o niezwykłym kształcie, odlany z żeliwa.

KWESTA PRZEZ DWA DNI

Teraz kwestujemy na odnowienie grobowca rodzinnego Starkiewiczów. Tu jest pochowany "buski Judym", doktor Szymon Starkiewicz - znany lekarz, społecznik, twórca znanego w kraju i za granicą szpitala dziecięcego na "Górce". Zbierać będziemy również pieniądze na renowacje grobu doktora Jana Chuderskiego. Jak głosi legenda, "ostatniego lekarza, który jeździł powozem".
Buska kwesta zaduszkowa odbędzie się w niedzielę i poniedziałek. Wolontariusze mają pełnić dyżury od godziny 9 do 16 - przed bramami oraz na terenie cmentarza przy ulicy Langiewicza.
Obok członków i sympatyków Towarzystwa Miłośników Buska Zdroju, znanych osób życia publicznego w gronie kwestujących znajdzie się 40-osobowa grupa harcerzy. Jak co roku będą zbierać pieniądze do puszek pod opieką komendantów buskiego Hufca Związku Harcerstwa Polskiego, Adama Gadawskiego i Teresy Leszczyńskiej. Mają też małą niespodziankę: pierwsze w historii... zielone znaczki dla darczyńców. Kwestujących wspiera - nie tylko duchowo - proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, ksiądz kanonik Tadeusz Szlachta.

PAMIĘCI LESZKA...

W trakcie kwesty, będzie można także kupić książkę "Cmentarz parafialny w Busku-Zdroju". To bardzo cenna pozycja, pióra nieodżałowanego Leszka Marcińca - historyka i regionalisty, członka stowarzyszenia, który zmarł w kwietniu bieżącego roku. W sprzedaży znajdą się ostatnie już egzemplarze z limitowanej edycji.

SOLEC PO RAZ SIÓDMY

Po raz siódmy kwesta zaduszkowa odbędzie się w Solcu. Organizuje ją Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne Solec Zdrój, pod hasłem "Ratujmy zabytkowe nagrobki". W ubiegłym roku padł rekord - zebrano do puszek 2390 złotych i 57 groszy. Pieniądze są przekazywane przez stowarzyszenie na renowację nagrobków na soleckim cmentarzu.

PIŃCZÓW - NA ODNOWĘ POMNIKA KATYŃSKIEGO

Tradycja cmentarnego kwestowania w Pińczowie jest jedną z najstarszych w regionie świętokrzyskim. Kwestę organizują wspólnie Towarzystwo Przyjaciół Ponidzia, Muzeum Regionalne, Biblioteka Publiczna oraz Komenda Hufca Związku Harcerstwa Polskiego. W tym roku kwesta trwać będzie przez trzy dni: 30 i 31 października oraz 1 listopada w godzinach 10-14.

- Dochód z tegorocznej kwesty przeznaczony zostanie na odnowienie symbolicznego Grobu Katyńskiego, który też został nieco zniszczony przez czas i czynniki atmosferyczne - mówi Janina Kosiń z Towarzystwa Przyjacół Pobnidzia.

- W ciągu minionych siedemnastu lat udało się uratować kilkadziesiąt obiektów. Co rok sporządzamy listę tych, którym zagraża zagłada i za przystępujemy do ich restauracji - dodaje Jerzy Znojek, dyrektor Muzeum Regionalnego, który osobiście także staje z puszką przy cmentarnych bramach i wspiera szczytny cel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie