Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekreacja z lekcją historii, czyli Bieg o Puchar Barabasza w Daleszycach (WIDEO, ZDJĘCIA)

Iwona Rojek
Aleksander Piekarski
W sobotę, 9 lutego, o godzinie 11 rozpoczął się pierwszy historyczny Bieg o Puchar Barabasza. Uczestnicy wystartowali spod leśniczówki w Niwkach Daleszyckich. Na starcie stanęło ponad sto osób w różnym wieku - od uczniów szkół podstawowych i średnich, do seniorów. Wszystkich na początku czekała rozgrzewka, a po powrocie grochówka i pieczone kiełbaski.

- Nasz bieg ma charakter nie tylko rekreacyjny, ale przede wszystkim historyczny - mówiła jego organizatorka Wioletta Jończyk, trenerka fitness ze Stowarzyszenia „Urodzony Biegacz”, która otrzymała wsparcie od Grzegorza Lejawki oraz Adriana Kozuba.

- W przeprowadzeniu tej pożytecznej inicjatywy pomogło nam miasto i gmina Daleszyce a także Stowarzyszenie„Dolina Belnianki” na czele z Joanną Witkowską. Młodsi mieli do przebiegnięcia 5 kilometrową trasę, a dorośli 7 kilometrów. Wszystkim wyznaczyliśmy zadanie dobiegnięcia do pomnika Mariana Sołtysiaka "Barabasza", gdzie czekali na uczestników harcerze. Była chwila refleksji nad działaniami partyzantów oddziału Armii Krajowej "Wybranieccy" pod wodzą Mariana Sołtysiaka, a potem powrót na metę.

Pod pomnikiem Barabasza burmistrz Daleszyc Dariusz Meresiński, złożył kwiaty. - Dobrze, że o miejscu stacjonowania obozu Barabasza w daleszyckim lesie od pewnego czasu przypomina obelisk i granitowa płyta. – podkreślił. – Poświęcony oddziałowi Armii Krajowej "Wybranieccy" stoi na tak zwanej Kwarcie w Lasach Cisowskich. Prowadząca do niego ścieżka przyrodniczo-historyczna imienia Wybranieckich to świadectwo naszej wspólnej historii. Na przestrzeni lat mnóstwo osób oddało życie walcząc o Polskę.

Jeden z uczestników, 65-letni Paweł Wójcicki, mówił, że choć jest w wieku nieco przeterminowanym i po operacji łękotki, to nie wyobraża sobie, żeby go tutaj nie było. – Od kilku lat biegam i jeżdżę na rowerze regularnie – mówi. I dodał, że id tego czasu jego stan zdrowia znacznie się poprawił. - Dodatkowo ta inicjatywa ma historyczne przesłanie, a mnie historia bardzo interesuje - podkreśla.

Podczas imprezy nie zabrakło rodzin i sympatyków partyzantów.

– Mój ojciec Tadeusz Kołodziej, pseudonim „Aluś” walczył i przyszedłem zobaczyć, jak ta dzisiejsza impreza będzie wyglądała – mówił kielczanin Jarosław Kołodziej, pełnomocnik koła 4 Pułku Piechoty.

Bieg o puchar Barabasza wygrali Alicja Sykut i Michał Kołomański.

Organizatorzy zapowiedzieli, że przyszłym, roku w imieniny Barabasza również upamiętnią jego postać.

Kim był Marian Sołtysiak pseudonim „Barabasz”? . Urodził się 1 lutego 1918 w Pile, koło Gnojna, zmarł 18 grudnia 1995 w Kielcach – dowódca partyzancki Armii Krajowej, działał w okolicach Kielc. Dowódca oddziału „Wybranieccy”, pułkownik 4 pułku piechoty Legionów Armii Krajowej. Po maturze został powołany do 4 pułku piechoty Legionów na kieleckiej Bukówce, gdzie ukończył Kurs Podchorążych Rezerwy. Latem 1939 roku zdał do Wyższej Szkoły Dziennikarskiej w Warszawie, ale nie zdążył podjąć nauki. W kampanii wrześniowej walczył w 4 pułku Legionów, który wycofał się na wschód. Pod Zamościem dostał się do niemieckiej niewoli, skąd uciekł i dotarł do domu rodzinnego w Gnojnie. 11 listopada 1939 wstąpił do Służby Zwycięstwa Polsce (późniejszy Związek Walki Zbrojnej przemianowany na Armię Krajową). Poszukiwany przez Niemców, od 1940 posługiwał się fałszywym nazwiskiem.

W lutym 1943 został mianowany komendantem Kierownictwa Dywersji Obwodu (Kedyw) i rozpoczął tworzenie oddziału partyzanckiego. Do jego oddziału przybywali początkowo mieszkańcy Wzdołu Rządowego, potem Suchedniowa i Kielc – ludzie działający konspiracyjnie, sprawdzeni, rzec można wybrani, stąd oddział otrzymał nazwę „Wybranieccy” (maj 1943).

Pierwszą ważniejszą akcją oddziału było opanowanie Chęcin (marzec 1943) i rozbicie tamtejszego aresztu. W czerwcu 1943 roku oddział na rozkaz przemaszerował w rejon Cisowa, gdzie na uroczysku „Kwarta” ,w miejscu obozu powstańców styczniowych, urządzono obozowisko.

Na początku 1943 roku oddział liczył 12 słabo uzbrojonych ludzi, ale pod koniec 1944 w skład oddziału wchodziło 300 dobrze uzbrojonych żołnierzy. Główna baza oddziału znajdowała się w lasach cisowskich nieopodal Daleszyc. Oddział „Wybranieccy”, jako jedyny w Górach Świętokrzyskich, nie był demobilizowany na okres zimy, prowadząc działalność dywersyjno-sabotażową i likwidacyjną.

Ważniejsze akcje „Wybranieckich” to spalenie dokumentów w 7 urzędach gminnych, zamach na gestapowca Hansa Wittka,
rozbicie magazynu żywności w Jędrzejowie, opanowanie Daleszyc i liczne walki w tym rejonie, opanowanie Chmielnika.

W 1944 roku „Wybranieccy” utworzyli I kompanię I batalionu 4 pułku piechoty Legionów Armii Krajowej. Marian Sołtysiak został dowódcą I kompanii, parę miesięcy później dowódcą I batalionu i pełnił tę funkcję do końca działalności Armii Krajowej. Uczestniczył w realizacji planu „Burza” , walczył pod Antoniowem, Zaborowicami i Radkowem. Po rozwiązaniu 2 Dywizji Piechoty Armii Krajowej oddział „Wybranieckich” został podzielony na mniejsze części i ulokowany w rejonie Ciekot i Wilkowa, gdzie przebywał do nadejścia Armii Czerwonej.

Po wojnie był szykanowany przez władze komunistyczne. Podstępnie aresztowany w 1949 został osadzony w więzieniu we Wrocławiu. W 1951 roku, po przewiezieniu do więzienia w Kielcach, odbyła się pokazowa rozprawa. Marian Sołtysiak został skazany na 7 lat więzienia. Wyszedł w 1954 wyszedł z więzienia ze względu na zły stan zdrowia. Zmarł 18 grudnia 1995 r. w szpitalu w Kielcach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie