Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont ponad 110-letniej kapliczki w Wiązownicy Małej dobiega końca. W maju planowana jest tutaj pierwsza uroczystość

Maciej Barwinek
Maciej Barwinek
Ponad 110-letnia kapliczna powoli odzyskuje swój dawny urok. Do zakończenia prac pozostało już bardzo niewiele.
Ponad 110-letnia kapliczna powoli odzyskuje swój dawny urok. Do zakończenia prac pozostało już bardzo niewiele. Dolina Kacanki
Dobiega końca remont ponad 110-letniej kapliczki w Wiązownicy Małej. Do zakończenia prac pozostało między innymi malowanie elewacji, ścian wewnętrznych oraz montaż ołtarza z obrazem. - W tym roku planujemy zorganizować tutaj uroczyste nabożeństwo majowe - powiedział Jacek Piwowarski sołtys Wiązownicy-Kolonii, a zarazem prezes Stowarzyszenia Doliny Kacanki, który był jednym z pomysłodawców odrestaurowania budynku.

Kapliczka, która w 1910 roku powstała na miejscu pochłoniętego przez pożar w 1826 roku kościoła, od wielu lat niszczała i nadawała się do remontu. W lipcu 2020 roku mieszkańcy Wiązownicy Małej doszli do wniosku, że podejmą się rewitalizacji, tego wyjątkowego dla nich miejsca, chociaż na poważnie myślano o tym już dużo wcześniej. To właśnie tutaj w około 1410 roku powstał pierwszy kościół wraz z cmentarzem, na którym spoczywali przodkowie mieszkańców Wiązownicy. Kaplica stanęła, aby nikt o nich nie zapomniał. Społeczność Wiązownicy Małej wzięła się do pracy, a w remoncie bardzo pomogła zbiórka, podczas której udało się zebrać 20 tysięcy złotych.

-Tak naprawdę pierwsze pomysły dotyczące remontu kapliczki pojawiły się już 12 lat temu, kiedy obchodziliśmy 100-lecie powstania obiektu. Jednak wcześniej nie było aż tak wielkiej inicjatywy do działania i wszystko spaliło na panewce. W 2020 roku mieliśmy 765. rocznicę udokumentowania pierwszej wzmianki o Wiązownicy z 1255 roku, co dodatkowo nas zmotywowało i stało się doskonałą okazją do między innymi rewitalizacji kaplicy. Jest to szczególne miejsce dla mieszkańców, a przede wszystkim najstarsza część Wiązownicy, która niegdyś była centrum wsi. Znajdowały się tam na przykład budynki plebańskie i karczma, dlatego cieszymy się, że jej remont jest już na ukończeniu - powiedział Jacek Piwowarski.

Oprócz stowarzyszenia Dolina Kacanki, do remontowego komitetu kapliczki należy, miejscowy proboszcz Zbigniew Gajewski, druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Wiązownica Mała, sołtyska Wiązownicy Małej Edyta Jońca, Koło Gospodyń Wiejskich Wiązownica Mała oraz obecni i byli mieszkańcy wsi. Dzięki zaangażowaniu całej społeczności postęp prac idzie błyskawicznie, a tej było naprawdę sporo. Wymieniono pokrycie dachowe, okna, usunięto stare oraz położono nowe tynki. Następnie zajęto się obrazem Matki Boskiej znajdującym się w kaplicy. Tutaj kolejny raz ogromnym zaangażowaniem popisali się mieszkańcy, którzy na cel jego renowacji zebrali 1800 złotych. Do tej puli trafiło jeszcze 800 złotych przekazane przez Stowarzyszenie Dolina Kacanki, a gruntownej renowacji obrazu podjął się Jan Karol Żukowski, który pracował nad nim w pracowni udostępnionej przez Zespół Szkół imienia Stanisława Staszica w Staszowie. Jak powiedział artysta kosztowało go to wiele pracy i czasu.

-Obraz był w katastrofalnym stanie, zarobaczony, zniszczony i pomalowany dziwnymi farbami, których było nałożonych około sześciu-siedmiu warstw. Na dodatek pod spodem wszystko było zgniłe - opowiada Jan Karol Żukowski.

Zakres prac przy obrazie obejmował: zabezpieczenie przed grzybami i owadami, uzupełnienie ubytków, wymianę spróchniałych elementów, oczyszczenie z poprzednich warstw farby, nałożenie odpowiednich podkładów, impregnację oraz malowanie i końcowe zabezpieczenie.

- Całość prac związanych z materiałami do konserwacji i odremontowaniem wyniosły około 4000 złotych. Nie wliczamy w to specjalistycznej pracy pana Jana, którą można liczyć w tysiącach złotych - mówi Jacek Piwowarski.

Do zakończenia remontu kapliczki pozostało między innymi malowanie elewacji, ścian wewnętrznych oraz montaż ołtarza z obrazem. Na ten ostatni element prowadzona jest obecnie zbiórka, która ma pomóc w przyspieszeniu prac.

-Zbieramy pieniądze na remont drewnianego ołtarza, aby móc godnie zaprezentować odnowiony obraz. Zebrane środki będą przeznaczone na refundację kosztów, które już zostały poniesione przez wykonawcę niezbędnych prac. Mamy plan aby za półtora miesiąca zrobić uroczyste nabożeństwo majowe i zaprezentować efekty naszych prac i społecznego zaangażowania. Od was zależy czy zdążymy z naszymi planami. Z góry dziękujemy za wsparcie - dodaje sołtys Wiązownicy-Kolonii.

Pieniądze, które mają pomóc w renowacji można wpłacać TUTAJ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie