Remont Schroniska dla Zwierząt w Dyminach kosztowniejszy o ponad milion złotych

Na przetarg wpłynęła tylko jedna oferta i jest ona o połowę droższa niż zakładano. Ratusz wycenił remont schroniska na 2 miliony 565 tysięcy złotych a firma, która stanęła do konkursu chce za prace 3 miliony 700 tysięcy złotych.

- Wystąpiliśmy do radnych o przekazanie dodatkowych pieniędzy, ponad milion złotych, bez których nie możemy rozstrzygnąć przetargu – przyznaje Ryszard Muciek, dyrektor Wydziału Usług Komunalnych i Zarządzania Środowiskiem w ratuszu. – Jak tylko Rada Miasta zaakceptuje przekazanie pieniędzy wyznaczymy termin podpisania umowy z wykonawcą prac, bo chcemy, aby zaczął remont jak najszybciej.

Dodaje, że w tym roku uda się zrobić niewiele. – Prawdopodobnie zostaną wymienione tylko podziemne media i wybudowany kanał sanitarny.  Schronisko nie ma kanalizacji, korzysta z szamba - mówi. - Mamy do wykonania 250 metrów kanału, który będzie służył tylko tej jednej nieruchomości. Chcieliśmy podłączyć posesję do sieci znajdującej się po sąsiedzku, na której znajduje się siedziba powiatowego inspektoratu weterynarii, wówczas kanał byłby dużo krótszy a koszty mniejsze, ale nie dostaliśmy zgody.      

Inwestycja będzie prowadzona przez 3 lata, tak długo, ponieważ zwierzęta, które przebywają w schronisku muszą w nim pozostać na czas remontu. Na terenie schroniska ma być zmodernizowane dosłownie wszystko.

Do budynku będzie dobudowana klatka schodowa oraz piętro, na którym wybieg przeznaczony wyłącznie dla kotów. Na parterze powstanie część weterynaryjno - szpitalna i pobytowa dla zwierząt.

Powstaną nowe boksy dla psów. Obecnie w schronisku jest 150 miejsc dla psów i 20 dla kotów. I te wielkości nie zmienia się po modernizacji obiektu.  

ZOBACZ TAKŻE: MAGAZYN SPORTOWY 24 OK 2 - PIOTR ŚWIERCZEWSKI

(Źródło:vivi24)