Co doradziłaby Pani osobie, która chce zorganizować romantyczną kolację walentynkową dla drugiej połówki?
Myślę, że kolacja walentynkowa powinna być przede wszystkim wyjątkowa. Należy słuchać tego, o czym druga osoba mówi lub o czym wspomina i na co miałaby ochotę. To powinna być dla nas świetna podpowiedź odnośnie tego, co należałoby przygotować oraz na czym powinniśmy się skupić. Komunikacja między partnerami odgrywa tu ogromną rolę. W walentynki wiele osób decyduje się na wyjście do restauracji, zarezerwowanie stolika i skorzystanie z pomocy profesjonalistów w tej kwestii.
Czy na ten wyjątkowy dzień poleciłaby Pani raczej wykwintne i wyszukane dania, czy też tradycyjną kuchnię?
Myślę, że pod tym względem klasyki i tradycji mamy dość. Tego konkretnego dnia postarajmy się nieco bardziej. Radzę, żeby puścić wodzę fantazji i przygotować coś wyjątkowego i eleganckiego, a być może nawet ekskluzywnego. Przede wszystkim nie bójmy się nowości.
A co z daniami, które powszechnie uważane są za afrodyzjaki?
Ja w tym roku będę proponować swoim gościom świeże i pyszne ostrygi, małże świętego Jakuba, będzie również aromatyczna, pachnąca kolendrą zupa krewetkowa. Owoce morza są fantastycznymi afrodyzjakami i myślę, że na kolację w święto zakochanych sprawdzą się znakomicie. Będzie wiele innych nowości, które myślę, że zadowolą nie tylko nasze podniebienie, ale i oczy. Przy okazji będzie to pewnego rodzaju podróż kulinarna, w którą każdy z nas będzie mógł się wybrać.
Wiemy już, co warto zjeść podczas romantycznego wieczoru. Czego zatem lepiej unikać, jeśli chodzi o potrawy?
Odradzałabym raczej ciężkie i tłuste dania. Będziemy się po nich kiepsko czuć i nici z intymnej atmosfery. Oczywiście powinniśmy również unikać nadmiaru czosnku i cebuli. Romantyczny nastrój może bardzo szybko prysnąć. Ale grunt, to słuchać drugiej osoby. Co z tego, że nam coś smakuje skoro nasza lepsza połowa jest niezadowolona z wyboru. Czasami warto dopasować się do ukochanej lub ukochanego i tym samym zyskać w ich oczach.
Co z budowaniem nastroju poprzez odpowiedni wystrój mieszkania lub stołu?
Oczywiście najlepiej sprawdzi się czerwony kolor. Jest to barwa, która podczas walentynek nieprzerwanie króluje i nic nie zapowiada, żeby mogło się to zmienić. Tego dnia wyśmienicie sprawdzą się także wszelkiego rodzaju i we wszelkiej ilości serduszka. Ja osobiście lubię, gdy wprowadzony zostaje taki lekko wiosenny nastrój, dzięki żywym tulipanom w wazonach. To optymistycznie nastrajająca oznaka topniejącego śniegu. Wiadomo również, że kwiaty są oznaką nadchodzącej wiosny, kiedy to miłości jest najwięcej i czai się na każdym rogu. Oczywiście sprawdzą się też róże. Nie zapominajmy o świecach. Ich blask wspaniale podkręci cały nastrój romantycznego spotkania zakochanych. Jednak miejmy na uwadze, żeby nie było ich za dużo i żeby ich aromatyczny zapach nie zdominował woni pysznych dań.
Czy myśli Pani, że walentynkowa kolacja jest dobrą okazją do zaskoczenia ukochanej osoby i na przykład oświadczenia się?
Myślę, że jest to idealny dzień, idealna kolacja i idealny moment do tego, aby zrobić ten ważny i uroczysty krok. Dobra kuchnia, wspaniały nastrój, a do tego piękny pierścionek zaręczynowy to połączenie w punkt. Myślę, że żadna kobieta nie odmówi, jeśli zostanie tak wspaniale zaskoczona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?