Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice pięcioraczków pracują dzień i noc

Iwona Rojek
Piotr Szymkiewicz bardzo ucieszył się z czeku szczepieniowego, który w imieniu spółki przekazali  Grzegorz Molęda i Katarzyna Janus.
Piotr Szymkiewicz bardzo ucieszył się z czeku szczepieniowego, który w imieniu spółki przekazali Grzegorz Molęda i Katarzyna Janus.
Minął tydzień odkąd Paulina i Piotr Szymkiewiczowie zamieszkali ze swoimi trzema córeczkami na kieleckim osiedlu Barwinek.

Dwie pozostałe dziewczynki przebywają nadal w krakowskim szpitalu. Przyjadą za dwa tygodnie.

- Nie jest nam lekko - przyznaje Paulina. - Tak jak zapowiadali lekarze opiekujący się naszymi dziećmi, zajmowanie się wcześniakami to praca 24 godziny na dobę. Chociaż mamy przyznane dwie pielęgniarki, z przychodni "Profilaktyka" to trudno jest nam sobie poradzić ze wszystkimi obowiązkami.

Czynności pielęgnacyjnych jest mnóstwo, oprócz tego córeczki oczekują poświęcania im czasu, jedna jest zazdrosna o drugą. Mąż na razie jest na urlopie, pomagają nam babcie, a czujemy się po tych ośmiu dniach wykończeni. Najgorsze są noce, nie mieliśmy jeszcze ani jednej przespanej, dlatego będziemy prosić o przyznanie nam dodatkowej pielęgniarki, właśnie na noc. Dziewczynki jedzą co trzy godziny, jak skończy jedna, zaczyna druga, podobnie jest z płaczem. Od jednej płaczącej zaczyna się cały koncert, nie ma ani chwili na odpoczynek. Bez tej pielęgniarki, która mogłaby nam pomóc w nocy szybko wysiądziemy, zarówno psychicznie jak i fizycznie.
Piotr Szymkiewicz dodaje, że jak wrócą pozostałe dwie córki to pracy będzie jeszcze więcej, a on musi, choć trochę się przespać, żeby mógł funkcjonować w pracy. - Poza tym teraz wykańczające jest też to, że co drugi dzień jeździmy do pozostałych dwóch córeczek do Krakowa - mówi. - Jakby wszystkie były już na miejscu czulibyśmy się lepiej, nie bylibyśmy tak rozdarci. Posiadanie takiej ilości dzieci w tym samym wieku naprawdę daje nieźle w kość.

SZCZEPIENIA NA ZDROWIE

Na szczęście w dalszym ciągu są ludzie dobrej woli, którzy pomagają tej rodzinie. Po udanym koncercie, jaki zorganizowaliśmy dla pięcioraczków, udało się zebrać prawie 90 tys. zł. Zgłosiła się pani, która chciała podarować ubrania dla maluchów.

Kilka dni temu dzieci otrzymały też czek szczepieniowy na kilka tysięcy złotych od wydawcy podręczników MAC EDUKACJA. - W naszym imieniu, a także innych osób i firm, które włączyły się w wielką akcję pomocy kieleckim pięcioraczkom, serdecznie dziękujemy redakcji "Echa Dnia" za zorganizowanie tego "pospolitego ruszenia" wśród społeczności lokalnej - mówi Katarzyna Janus, sekretarz redakcji. - Takie inicjatywy, dzięki którym wspólnie możemy zrobić coś dobrego, należy doceniać i promować. - W naszej redakcji podręczników szkolnych MAC EDUKACJA z wielką satysfakcją przekazaliśmy tacie pięcioraczek czek na pakiet szczepień zintegrowanych - mówi Grzegorz Molęda, członek zarządu Grupy Edukacyjnej S.A. -Jesteśmy przekonani, że nasz prezent wyjdzie dziewczynkom na zdrowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie