Kto by pomyślał, że na starej jak świat sztuce "Romeo i Julia", pojawi się dawno nie widziany w kieleckim Teatrze prezydent miasta Wojciech Lubawski. Wyjaśnił, że "szpiedzy mu donieśli", iż warto iść. Był z córką Małgosią, która zwracała uwagę swą naturalnością i urodą. Wojewoda Bożentyna Pałka - Koruba czekała na swą córkę w teatralnej szatni zapowiadając, że w razie spóźnienia dziecięcia, będzie chodziła na spektakle sama. Na premierze był także poseł Przemysław Gosiewski z żoną, ale nie próbował zaistnieć na scenie.
Wtedy scena balkonowa kipiałaby od uczuć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!