Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy protestowali w Opatowie i Okalinie. Zablokowane drogi mają być sprzeciwem wobec Unii Europejskiej. Były korki. Zobaczcie zdjęcia

Sandra Krakowiak
Sandra Krakowiak
Wideo
od 12 lat
W środę, 24 stycznia od wczesnych godzin porannych rolnicy z powiatów opatowskiego i sandomierskiego blokowali ważne drogi w Opatowie i okolicy. W Opatowie zablokowane były ulice 1 Maja i Kilińskiego, co z kolei uniemożliwiało ruch na drodze krajowej numer 74, zablokowana była też droga krajowa numer 9 w miejscowości Okalina. To protest rolników, którzy blokując drogi mówią stanowcze nie polityce Unii Europejskiej. Utrudnienia zakończyły się około godziny 14.30.

Rolnicy blokowali drogi w Opatowie i Okalinie

W środę, 24 stycznia rolnicy w całej Polsce protestują, bo chcą zmian w podejściu do niekontrolowanego napływu towarów z Ukrainy do Unii Europejskiej.

Protest prowadzony jest także w Opatowie. Rolnicy blokują ulicę Kilińskiego, 1 Maja w stronę Ożarowa oraz krajową dziewiątkę w miejscowości Okalina.

Zobaczcie galerię zdjęć z protestu rolników w Opatowie

Gospodarze wyjechali ciągnikami na drogi z dwoma głównymi postulatami. Jeden z nich to właśnie napływ towarów spoza Unii oraz ograniczenia w produkcji rolnej, wynikające z Zielonego Ładu. Według nich, Zielony Ład miał obniżyć koszty produkcji tymczasem według gospodarzy te koszty podwyższa.

- Jesteśmy tutaj z dwoma głównymi postulatami ale jest ich więcej, można je znaleźć wszystkie na naszych stronach internetowych. Główne to zmiana polityki rolnej, którą wprowadziła Bruksela czyli te eko schematy, Zielony Ład, nas to po prostu zagnębi

– mówi Grzegorz Skurski rolnik z powiatu sandomierskiego. - Z jednej strony mówią, że mamy nadprodukcję z drugiej że jest głód na świecie, przez to nie wiemy w którą stronę ta polityka zmierza. Drugi postulat dotyczy zarzynania naszym małych gospodarstw rodzinnych poprzez wprowadzanie towarów bezcłowych spoza Unii Europejskiej – dodaje. Rolnicy protestujący dzisiaj w Opatowie zgodnie mówią, że chodzi o różne towary od zbóż po artykuły spożywcze takie jak mleko. - Co jest możliwe to jest sprowadzane, czy przetworzone czy nie, wjeżdża na nasz rynek i nas dobija – tłumaczy pan Grzegorz.

Do protestujących rolników przyłączyli się także sadownicy, którzy również podkreślają swoja kiepską sytuację.
- Jednoczymy się i łączymy w tym proteście. Nas jako branżę sadowniczą, producentów owoców dotykają dokładnie te same problemy co całą branże rolniczą – mówi Krzysztof Proć sadownik spod Sandomierza. - Z perspektywy sadownika mogę powiedzieć tylko tyle, że spotykamy się przede wszystkim z problemem importu koncentratu jabłkowego z Ukrainy. Jest to w żaden sposób niekontrolowane. Nam się wmawia, że z roku na rok mamy nadprodukcję towaru, że nie mamy go gdzie sprzedać. Owszem od 2014 roku kiedy weszło embargo rosyjskie mamy ogromny problem ze znalezieniem nowych rynków, tak samo chłonnych rynków jakim był rynek rosyjski, natomiast robimy wszystko w co w naszej mocy żeby ten rynek zastąpić – dodaje.

Tomasz Staniek starosta opatowski powiedział, że w pełni popiera rolników. - Łączę się ze wszystkimi rolnikami, którzy tutaj dzisiaj są z powiatu opatowskiego. Postulaty, które rolnicy wysuwają są uniwersalne dla całej Polski i dla Unii Europejskiej, bo faktycznie dużym zagrożeniem jest niekontrolowany przepływ płodów rolnych z Ukrainy. Uważam, że trzeba wsłuchać się w głosy rolników, którzy wiedzą jak uprawiać zboże i ziemie i komisarze unijny powinni się wsłuchać w ten głos a rząd powinien być nośnikiem tych informacji – dodał starosta.

Z rolnikami przy ulicy Kilińskiego w Opatowie spotkał się także burmistrz Grzegorz Gajewski.

Rolniczy protest polega na spowolnieniu ruchu lub zablokowaniu tras przez maszyny rolnicze. W okolicach Opatowa na krajowych "74" i "9" powstają poteżne korki.

Zobaczcie galerię zdjęć z protestu rolników w Opatowie

Celem uniknięcia lub zminimalizowania utrudnień w ruchu drogowym na terenie Opatowa policja wyznaczyła objazdy:

  • Lipnik – rejon skrzyżowania dróg K-9 i K-77 – przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Sandomierza i Klimontowa,
  • Wyszmontów – rejon skrzyżowania dróg K-74 i K-79 – przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Sandomierza, Lublina i Warszawy,
  • Wola Jachowa - rejon skrzyżowania dróg K-74 i W-753 - przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Ostrowa Świętokrzyskiego,
  • Łagów - rejon skrzyżowania dróg K-74 i W-756 - przekierowania pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Rakowa,
  • Ostrowiec Świętokrzyski ulica Sandomierska/Zygmuntówka - rejon skrzyżowania dróg K-9 i W-755 przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Ożarowa,
  • Sandomierz ulica Ożarowska - rejon skrzyżowania drogi K-79 - przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Ożarowa,
  • Łoniów - rejon skrzyżowania dróg K-79 i K-9 - przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Sandomierza i Staszowa,
  • Staszów ulice Opatowska, Rakowska, Generała Mariana Langiewicza - rejon skrzyżowania drogi W 757 przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Kielc i Rakowa oraz  
  • rejon skrzyżowania drogi W 757 w Staszowie ulice Opatowska, Północna Obwodnica Staszowa przekierowanie pojazdów o masie powyżej 3,5 t w kierunku Kielc i Rakowa.

Drugi protest w województwie odbędzie się w Nagłowicach w powiecie jędrzejowskim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie