Rolnicy z Bałtowa dziękują za plony. Piękne Dożynki Gminne na Pałacowym Wzgórzu

W sobotę, 2 września w Bałtowie rolnicy podziękowali za tegoroczne plony podczas Dożynek Gminnych. Uroczystość rozpoczęła msza w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej. Po niej barwny dożynkowy korowód przeszedł na Pałacowe Wzgórze, gdzie odbyła się oficjalna część uroczystości, między innymi wystąpienia zaproszonych gości, prezentacja i ośpiewanie wieńców.

Starostowie dożynek: Wioleta i Grzegorz Zielińscy przekazali chleb z tegorocznych ziaren zbóż, na ręce wójta gminy Bałtów Huberta Żądło. Wójt obiecał, że będzie go dzielił sprawiedliwie tak, by dla nikogo nie brakło.

Wioleta i Grzegorz Zielińscy mieszkają w miejscowości Borcuchy, prowadzą gospodarstwo o powierzchni około 60 hektarów. Tradycje gospodarstwa przejęli po rodzicach. Prowadzą uprawę roślinną: rzepak, pszenica i proso. Ich gospodarstwo jest w pełni zmechanizowane.

Hubert Żądło wójt Bałtowa podkreśla, że to był rok dobry dla rolnictwa w gminie.

- Początek żniw był trudny ze względu na aurę deszczową i nie pozwalał na dokonanie pełnego zbioru. Ale w dniu dzisiejszym w ponad 90 procentach płody rolne zostały już zebrane

– dodał.

Poseł Andrzej Kryj zauważył, że Bałtów to gmina, którą każdy w Polsce zna pod względem atrakcji turystycznych, często zapominając, że to jedna z piękniejszych gmin pod względem rolnictwa.

- Tutaj są znakomici rolnicy, producenci żywności i zawsze w Bałtowie te uroczystości dożynkowe są na wysokim poziomie i wyjątkowe. Dziś przyjechaliśmy tutaj, by podziękować rolnikom bałtowskim za trud i za to, że produkują żywność co zapewnia nam bezpieczeństwo żywnościowe – powiedział poseł.

Gmina Bałtów to gmina rolna – zaznaczył senator Jarosław Rusiecki. - Tu żyją z pracy na roli i to jest wielki trud. Rzadko chyba można poszukiwać takiego zawodu, który jest uzależniony od ciężkiej pracy i od tego co opatrzność przyniesie. Jeszcze na wiosnę wielu mówiło, że będzie wspaniałe lato, będą wspaniałe plony a później przyszły ogromne deszcze i trud w zebraniu zboża z pól – dodał.

Dożynki to podziękowanie za całoroczną pracę i zbiory. Karolina Misiura przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich Swojskie Babki w Wólce Pętkowskiej mówiła, że dożynki są zwieńczeniem ciężkiej pracy.

- Mamy takie pełne rolniczki wśród nas, one działają na co dzień, mają pole lub jakieś hodowle zwierząt i to są bardzo wartościowe osoby, które uczą młodsze pokolenia ciężkiej pracy. Dziś prezentujemy potrawy, które przygotowane są z produktów z lasów – mówiła pani Karolina.

Anna Mroczek przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich Skarbczanie w Skarbce mówiła, że od 3 lat koło działa prężnie i bierze udział w każdym wydarzeniu kulturalnym w gminie.

- Zawsze uczestniczymy w różnych wydarzeniach, które są organizowane na terenie czy naszej gminy czy powiecie. W Bitwie Regionów powiatu ostrowieckiego zajęłyśmy pierwsze miejsce. Przygotowałyśmy „skarbczyński kociołek lasem pachnący” czyli było to, mięso z sarny z grzybami suszonymi i świeżymi. Smakowita potrawa – zachwalała przewodnicząca.

Zobaczcie zdjęcia z dożynek w Bałtowie

Późnym po południem miały miejsce fantastyczne koncerty:

[polecany[25299897[/polecany]