Roma Owsińska, Człowiek Roku Powiatu Buskiego w kategorii Kultura: - Ucząc młodych ludzi, czerpię siłę i energię

ZOBACZ ZAPIS RELACJI Z GALI

ZOBACZ TEŻ: Stanisław Rupniewski Człowiekiem Roku 2017 w Województwie Świętokrzyskim! Prezentacje zwycięzców, relacja i zdjęcia z gali

Jest Pani wyjątkowo utytułowaną artystką. Wśród nagród możemy wymienić statuetkę Siewcy Roku, czy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. I oczywiście tytuł Człowiek Roku. Jak Pani odbiera kolejne laury?
Za każdym razem jest to niespodzianka bardzo miła. Za każdym to potwierdzenie, że pomysły moje i działania w dziedzinie muzyki są po prostu zauważone. Pracuję z myślą przede wszystkim o mieszkańcach powiatu i gościach buskich kurortów. Zainteresowanie nimi jest tak ogromne, że słuchacze przybywają tłumnie na koncerty, eliminacje konkursowe. Te wydarzenia są otwarte dla publiczności. Koncerty odbywają się też w innych miastach województwa, zawsze przyciągają liczną widownię.

Rok 2017 spędziła Pani pracowicie, które przedsięwzięcie było dla Pani najważniejsze i dlaczego.
Zdecydowanie na pierwszym miejscu stawiam Międzynarodowy Konkurs Wokalny Bella Voce w Busku- Zdroju, czyli „piękny głos”. Nie spodziewałam się, że spotka się z tak dużym zainteresowaniem. Wzięło w nim udział wielu artystów z całego świata. Jurorami były cenione znakomitości sztuki wokalnej. Była to wielka uczta duchowa. Drugie niezmiernie ważne dla mnie przedsięwzięcie to Świętokrzyskie Warsztaty Wokalistyki i Plastyki Ruchu. Wielkim wsparciem w ich organizacji są marszałek województwa pan Adam Jarubas, burmistrz Buska-Zdroju pan Waldemar Sikora oraz starosta buski pan Jerzy Kolarz. I oczywiście warsztaty i konkurs nie odbyły by się, gdy nie wsparcie sponsorów. Wszystkim dziękuję.

Co dla Pani jest cennego w pracy pedagoga?
W czasie warsztatów wokalnych młodzież uczy się od największych w świecie artystów. To niebywała okazja by czerpać naukę z takich źródeł. Dla mnie praca z wokalistami jest pasją. Pragnę przekazać swoją wiedzę i umiejętności zdobyte przez lata na scenach światowych teatrów operowych i filharmonii , gdzie wykonywałam nie tylko muzykę operową, ale też oratoryjną i symfoniczną. Demonstruję głosem ćwiczenia wokalne, co mnie jednocześnie utrzymuje w dobrej formie wokalnej. Sama uczę się od młodzieży. Młodzi wokaliści stanowią dla mnie świeży powiew siły, mocy, energii.

Na co zwraca Pani uwagę w pracy pedagogicznej?Każdy uczeń to indywidualność. Do każdego trzeba znaleźć inną drogę, by wydobyć z niego możliwości i piękno głosu. Na sukces składa się wiele elementów, poza talentem, także dobry materiał głosowy, cierpliwość do pracy nad sobą, pokora do sztuki, wrażliwość na sztukę, samokrytyka. Bardzo ważna jest mocna psychika, odporność na stres. Nie można też pozwolić, by „woda „sodowa” uderzyła do głowy.

Jakie plany na 2018 rok? Zapraszam już teraz na konkurs Bella Voce i warsztaty wokalne, które odbędą się w dniach od 7 do 16 sierpnia. Cały czas pracuję nad własnym warsztatem pedagogicznym, zdobywam kolejne stopnie i tytuły w tym zakresie.