ZOBACZ TAKŻE:
Pocisk przy placówce dla dzieci z autyzmem w Kielcach
Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej otrzymali zgłoszenie o dachowaniu samochodu osobowego. Kiedy przyjechali na miejsce, zastali leżący na boku fiat cinquecento i rozbite ogrodzenie. Niedaleko stało dostawcze iveco, które też uczestniczyło w zderzeniu.
- Wstępnie ustaliliśmy, że kierujący cinuecento zahaczył o tył iveco, które stało zaparkowane przed jedną z posesji. Kierowca fiata stracił panowanie nad kierownicą, zaczął dachować i zatrzymał się na ogrodzeniu. Ustalamy, który z mężczyzna kierował samochodem. Obydwaj w czasie zderzenia byli mocno nietrzeźwi – powiedziała Monika Kalinowska, rzecznik prasowy starachowickich policjantów.
Jeden z mężczyzn, którzy znajdowali się w środku pojazdu został prawdopodobnie wyrzucony na zewnątrz. Kiedy przyjechali strażacy, leżał na poboczu drogi. Miał obrażenia głowy, był przytomny. Drugi mężczyzna, który podróżował fiatem, stał na poboczu z raną ciętą głowy. Dwóm mężczyznom, którzy byli w iveco, nic się nie stało.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ustabilizowali kręgosłup leżącego mężczyzny zakładając mu kołnierz ortopedyczny i ułożyli go na noszach. Drugiemu pasażerowi opatrzono ranę głowy. Obaj mężczyźni zostali zabrani do szpitala przez zespół ratowników medycznych. Strażacy ustawili samochód na kołach i zneutralizowali plamę płynów eksploatacyjnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?