Marsz przeciwko rakowi piersi odbył się w sobotę w Sandomierzu. Wzięły w nim udział przede wszystkim Amazonki i ich bliscy, ale również inne osoby zainteresowane profilaktyką, lekarze i władze samorządowe. Było to pierwsze takie wydarzenie w nadwiślańskim mieście.
Marsz pod hasłem "PIERwSI" w Sandomierzu wyruszył sprzed siedziby Klubu Amazonek przy ulicy Opatowskiej. Uczestnicy przeszli przez Rynek Starego Miasta, niosąc w rękach różowe balony. Wiele osób miało przypięte wstążeczki w tym kolorze.
- Organizujemy tego typu akcje, by uświadomić społeczeństwu, jak ważna jest profilaktyka. Rak w tej chwili to już nie wyrok. To choroba, którą można wyleczyć. Jest to możliwe pod warunkiem, że nie będziemy się bać, a zaczniemy się badać - powiedziała Grażyna Rękas, szefowa sandomierskiej filii Świętokrzyskiego Klubu Amazonek.
Jak zaznaczyła Halina Cecot, prezes Świętokrzyskiego Klubu Amazonek, ważne jest, że kobiety dotknięte nowotworem piersi wychodzą na zewnątrz, angażują się w akcje popularyzujące profilaktykę.
- Pokazują, że choroba daje siłę do zrobienia czegoś dobrego na rzecz innych - powiedziała Świętokrzyskiego Klubu Amazonek.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?