Rozpoczęła się wymiana murawy na Suzuki Arenie. Tak będą przebiegać prace. Trawa dotrze z Węgier. Zobacz wideo i zdjęcia

-Przyjechali pracownicy firmy, którzy będą się zajmowali wymianą fragmentu murawy. Dzisiaj są prace przygotowawcze, polegające na dokładnym wytyczeniu powierzchni, która musi być wymieniona, czyli najbardziej zniszczony środkowy pas. Później rozpocznie się zdzieranie tego, co może nam się przydać na innych obiektach. Część, mam nadzieję, uda nam się wykorzystać. W środę przyjedzie ciężki sprzęt, który będzie niwelował, równał laserowo i przygotowywał już to koryto pod układanie trawy, która dojedzie do nas w czwartek

- mówił nam Jacek Domoradzki z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach, kierownik tego obiektu.

Trawa zostanie przywieziona z Węgier, z tego samego miejsca, z którego pochodzi ta obecnie znajdująca się na Suzuki Arenie. - Jest sprawdzona. Przerwała w dobrej kondycji przez sześć lat, bo kładliśmy ją w marcu 2017 roku. Teraz wymienimy jedną piątą powierzchni. Trawa przyjedzie z plantacji spod Budapesztu, w czterech dużych tirach. Parametry 1,20 szerokości, około 8 metrów długości. Zdecydowaliśmy się na grubość około 3 centymetrów ze względu na to, żeby po położeniu po kilku dniach można było rozegrać spotkanie ligowe - dodał Jacek Domoradzki.

- Jest to trawa uznana jakościowo, taka sama jest na stadionie na Widzewa Łódź i Legii Warszawa. Na tej samej trawie zostanie rozegrane spotkanie reprezentacji Polski na PGE Narodowym. Dostaliśmy zdjęcia, wegetacja na Węgrzech ruszyła. Nie jest daleko, niewiele ponad 500 kilometrów. Mamy nadzieję, że dojedzie do nas w świetnej kondycji, rozłożymy ją i 1 kwietnia odbędzie się u nas mecz Korony Kielce z Miedzią Legnica - wyjaśnił Jacek Domoradzki z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.

Jeśli nie będzie żadnych niespodzianek, to prace mają zostać zakończone w najbliższy czwartek do końca dnia. Koszt wymiany wyniesie około 150 tysięcy złotych.