Z pierwszych policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna prowadzący mitsubishi pajero nie zastosował się do znaku stop, wjechał na skrzyżowanie, przejechał przez trasę K-74 i uderzył w skarpę rowu po drugiej stronie drogi.
Mężczyzna z urazem głowy trafił do szpitala w Końskich, a potem przetransportowano go na zabieg do szpitala w Kielcach. 41-letnia żona kierowcy, która była pasażerką auta, wyszła z kraksy bez szwanku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?