Funkcjonariusz został zatrzymany w kwietniu ubiegłego roku, przez policjantów z Biura Spraw Wewnętrznych, podczas przyjmowania tzw. kontrolowanej łapówki, 40 tysięcy złotych. Pieniądze miały być -zdaniem śledczych - zapłatą za zatuszowanie sprawy syna rektora jednej z prywatnych kieleckich uczelni, który wówczas był podejrzewany o nielegalne posiadanie broni i udział w wyłudzaniu odszkodowań.
Po odczytaniu aktu oskarżenia sąd wyłączył jawność poniedziałkowej rozprawy. Byłemu wiceszefowi CBŚ grozi do 10 lat więzienia. Nadal - formalnie - jest policjantem, pozostaje w dyspozycji komendanta głównego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?