Ruszyła modernizacja Zakładu Energetyki Cieplnej w Staszowie

Zakład Energetyki Cieplnej w Staszowie 12 lutego tego roku podpisał umowę na rozbudowę i modernizację źródeł wytwarzania ciepła. Efektem przebudowy będzie nowy produkt w postaci energii elektrycznej z wysokosprawnej kogeneracji gazowej. Co oznacza, że po wykonaniu inwestycji, co jest planowane na grudzień 2013 roku, staszowski ZEC, z wykorzystaniem silników gazowych, będzie produkował energię elektryczną i cieplną.

- Inwestycja pozwoli na znaczące oszczędności paliwa i przyczyni się do poprawy niezawodności dostaw ciepła dla odbiorców. W wyniku spalania gazu ziemnego będzie produkowana energia elektryczna, która będzie sprzedawana do krajowej sieci elektroenergetycznej, oraz ciepło wykorzystywane do ogrzewania mieszkań i podgrzewu ciepłej wody - powiedział prezes Zakładu Energetyki Cieplnej Ryszard Sobczyk

MODERNIZACJA

Wykonawcą zadania modernizacji staszowskiego ZEC-u jest konsorcjum firm, których liderem jest firma Modern&Kotły Sp z o.o. z Wodzisławia. Łączny koszt inwestycji to około 8 milionów złotych netto.

- Dzięki zaangażowaniu Burmistrza Miasta i Gminy Romualda Garczewskiego udało nam się uzyskać dofinansowanie z funduszy unijnych w kwocie około 3,5 miliona złotych. Planowana stopa zwrotu poniesionych nakładów wynosi około 8 lat. - poinformował Prezes ZEC

W ramach inwestycji zostanie wykonany moduł kogeneracyjny gazowy o mocy elektrycznej 1,2 MWe i mocy cieplnej 1,2 MWt. System będzie pracował w układzie ciągłym. Wytwarzanie w jednym procesie technologicznym energii cieplnej i elektrycznej umożliwia efektywne wykorzystanie energii pierwotnej w paliwie. Drugą częścią inwestycji jest wymiana jednego z kotłów węglowych na wysokosprawny z nowoczesnym systemem odpylania. Wykonana zostanie także zabudowa kotłów gazowo-olejowych spełniających funkcję zabezpieczeń awaryjnych.

KORZYŚCI DLA MIESZKAŃCÓW

Nowoczesna inwestycja pozwoli na ograniczenie emisji pyłów, tlenków siarki i azotu do atmosfery, dzięki temu, że produkcja ciepła będzie zamieniona częściowo z węgla na gaz. Po modernizacji, jak zobrazował nam prezes Ryszard Sobczyk, do atmosfery emitowane będzie rocznie około 35 procent mniej pyłów.

- Dla mieszkańców oznacza to, że będzie zdecydowanie czystsze powietrze. Oszczędzamy także zużywaną energię. Odbiorcy będą mieli zabezpieczoną niezawodność dostaw ciepła. Bez modernizacji starzejący się system grzewczy zwiększa niebezpieczeństwo awarii - wylicza prezes Ryszard Sobczyk.
Mimo, iż inwestycja jest duża pod względem zakresu modernizacji i kosztowna, to jednak nie wiąże się ona z utworzeniem nowych miejsc pracy.

PRACA IDZIE PEŁNĄ PARĄ

Prezes Ryszard Sobczyk opowiada, że praca idzie pełną parą, a wykonawca powinien zdążyć do grudnia z dokończeniem inwestycji. Obecnie jest montowany kocioł węglowy WR 4,8 na fundamencie zdemontowanego kotła WR-10.

- Są prowadzone także prace przygotowawcze, ziemne pod kotły olejowo - gazowe. Lada moment wykonawca przystąpi do wylewania fundamentów pod moduł kogeneracyjny - mówi prezes Ryszard Sobczyk.