Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd koleżeński rozstrzygnie konflikt między dwoma działaczami Platformy Obywatelskiej w Starachowicach

M.K.
W styczniu sąd koleżeński Platformy Obywatelskiej ma zająć się dwoma wnioskami o ukaranie starachowickich działaczy partii: przewodniczącego struktur powiatowych Marka Materka i Tomasza Capały, szefa Klubu radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miejskiej.

Wnioski do sądu koleżeńskiego wpłynęły w październiku ubiegłego roku, a pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że dwaj starachowiccy działacze złożyli je na siebie nawzajem.

Pierwszy wniosek dostarczył Marek Materek, nowy przewodniczący Platformy Obywatelskiej w powiecie starachowickim. Poszło o wynik głosowania na przewodniczącego Rady Miejskiej w Starachowicach. Biorąc pod uwagę oficjalny układ głosów w radzie, powinien wygrać kandydat Platformy Obywatelskiej Krzysztof Korus, który niespodziewanie wybory przegrał. Po głosowaniu okazało się, że radni opozycji, którzy zagłosowali na kandydata Platformy Obywatelskiej znaczyli swoje karty do głosowania. Pojawiły się podejrzenia, że cztery głosy radnych PO dostała konrtkandydatka Korusa - Lidia Dziura z Prawa i Sprawiedliwości. Radni Platformy Obywatelskiej zaprzeczali, że zagłosowali na kandydatkę z innej partii. Niecały tydzień po głosowaniu Marek Materek złożył do sądu koleżeńskiego wniosek o ukaranie Tomasza Capały za niestosowanie się do uchwał władz partii.

Tomasz Capała nie pozostał Materkowi dłużny. Złożył wniosek o ukaranie go za pomówienie szefowej regionu Marzeny Okły-Drewnowicz i Łukasza Pawełka, skarbnika krajowego o to, że rzekomo akceptowali pompowanie koła Platformy Obywatelskiej w Pawłowie.

Po kilku dniach Marek Materek wycofał swój wniosek. Tomasz Capała tego nie zrobił. Wniosek Marka Materka wrócił jednak do Sądu Koleżeńskiego.

- Zarząd Regionu złożył do sądu koleżeńskiego wycofany wniosek Marka Materka. Zarząd Regionu uznał, że te wnioski należy procedować równocześnie. Sąd rozpatrzy zachowanie radnego Tomasza Capały podczas wyboru przewodniczącej Rady Miejskiej oraz podczas głosowania nad apelem do premiera o wprowadzenie komisarza rządowego w Starachowicach. Nie przystoi głosować za apelem, żeby powołać komisarza, skoro polskie prawo na to nie pozwala - skomentowała poseł Marzena Okła-Drewnowicz, szefowa PO w województwie świętokrzyskim podczas piątkowej konferencji prasowej.

- Chcemy, aby sąd koleżeński zajął się tymi sprawami w styczniu, żeby później nie tracić już czasu na niesnaski, tylko skupić się na pracy. Czeka nas pracowity rok. Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego i wybory samorządowe. Chcemy, żeby Platforma Obywatelska była organizacją dobrze postrzeganą w powiecie starachowickim - dodała posłanka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie