Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd skazał wszystkich z "gangu od brudnej roboty"

Beata KWIECZKO
32-letni kielczanin, który zdecydował się na współpracę z prokuraturą, został skazany na 2,5 roku więzienia i 15 tysięcy złotych grzywny. Na ogłoszenie wyroku został doprowadzony z aresztu.
32-letni kielczanin, który zdecydował się na współpracę z prokuraturą, został skazany na 2,5 roku więzienia i 15 tysięcy złotych grzywny. Na ogłoszenie wyroku został doprowadzony z aresztu. Łukasz Zarzycki
Na kary od 6 lat do 10 miesięcy pozbawienia wolności bez zawieszenia skazał w poniedziałek kielecki Sąd Okręgowy pięciu mężczyzn z grupy, nazywanej przez śledczych "gangiem od brudnej roboty".

Co to ma wspólnego z napadem na konwój?

Co to ma wspólnego z napadem na konwój?

W czerwcu 2005 roku w Połańcu został zaatakowany konwój bankowy, wiozący 800 tysięcy złotych. Konwojenci obronili pieniądze. O udział w tym napadzie oskarżono początkowo trzy osoby. Dwie z nich zostały już prawomocnie skazane na 12 i 9 lat więzienia. Trzecia to ten sam 38-latek, który ma zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Podobno to on do-starczył broń, jaką mieli przy sobie ludzie atakujący konwój. Usłyszał wyrok 5 lat więzienia, ale jego sprawą zajmuje się jeszcze Sąd Apelacyjny.
W 2008 roku w Anglii został zatrzymany kolejny mężczyzna podejrzewany o udział w napadzie. To właśnie 32-letni kielczanin, który zdecydował się na współpracę z prokuraturą i - jak mówią śledczy - odsłonił kulisy działania "chłopców od brudnej roboty".

Pozostałych jedenaście osób otrzymało kary więzienia w zawieszeniu oraz grzywny.

W tej sprawie na ławie oskarżonych zasiadały początkowo 23 osoby, ale kilka z nich dobrowolnie poddało się karze. Zdaniem prokuratury, część oskarżonych stanowiła grupę, która zajmowała się pobiciami na zlecenie oraz egzekwowaniem długów. Mieli działać od początku 2004 do połowy 2005 roku. Wśród zarzutów, jakie im postawiono, są między innymi pobicie wicenaczelniczki II Urzędu Skarbowego w Kielcach i zdemolowanie kieleckiego lokalu Big Ben.

Na ławie oskarżonych są też osoby, które miały być zleceniodawcami. Zdaniem prokuratury, wydarzeniem, jakie położyło kres działalności grupy, był napad na konwój bankowy w Połańcu, w czerwcu 2005 roku, w którym miała wziąć udział część jej członków. Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Okręgowym w Kielcach. W poniedziałek zapadł wyrok. Do sądu przyszło tylko kilku oskarżonych.

WIĘZIENIE I GRZYWNA

Najwyższą karę, bo sześć lat więzienia i 13,5 tysiąca złotych grzywny, dostał 32-letni mieszkaniec Staszowa, który, zdaniem śledczych, był pomysłodawcą napadu na konwój w Połańcu. 38-latek, który miał kierować zorganizowaną grupą przestępczą, został skazany na pięć lat więzienia, a 32-letni kielczanin, od którego prokuratura dowiedziała się najwięcej o działalności grupy, na dwa i pól roku więzienia oraz 15 tysięcy złotych grzywny. Dwóch innych mężczyzn dostało kary 2,5 roku więzienia jeden i 10 miesięcy drugi. Pozostałych jedenaście osób zostało skazanych na kary od dwóch lat do 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywny od 1,6 do 4,5 tysiąca złotych.

RÓŻNY STOPIEŃ WINY

- Zgromadzone w sprawie materiały dowodowe potwierdzają jednoznacznie współudział kilku oskarżonych w napadzie na konwój w Połańcu. Zdaniem sądu, wiarygodność jednego z oskarżonych nie może w tej sprawie budzić żadnych wątpliwości - mówił sędzia Tomasz Zieliński, uzasadniając wyrok. - Udało się ustalić, że grupa przestępcza, w której działali oskarżeni, miała na celu pobicia, kradzieże i napady. Bezsporne jest, że grupą kierował konkretny oskarżony i że miał on duży autorytet wśród ludzi, którzy wykonywali jego polecenia. Dlatego w przypadku tych pięciu osób zapadły takie surowe wyroki - dodawał sędzia.

Decyzję sądu co do kar dla pozostałych jedenastu osób sędzia tłumaczył tak: - Pozostałym przypisuje się mniejszy stopień winy. Sąd wziął przy tym pod uwagę motywację, z jaką działali, a okolicznością łagodzącą było to, że wcześniej nie byli karani i mają dobrą opinię w miejscu zamieszkania. Dlatego w ich przypadku kary zostały warunkowo zawieszone - podkreślał sędzia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie