Sąd zdecydował. Grażyna Majchrzak, pielęgniarka ze szpitala w Czerwonej Górze nie zostanie przywrócona do pracy
Na temat konfliktu dyrektora szpitala w Czerwonej Górze Youssefa Sleimana i szefowej związku zawodowego pielęgniarek Grażyny Majchrzak pisaliśmy wielokrotnie. Grażyna Majchrzak została zwolniona na podstawie artykułu 52 Kodeksu Pracy. Zgodnie z tym zapisem pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych. Rozwiązanie umowy zgodnie z tym artykułem zwane jest potocznie zwolnieniem dyscyplinarnym.
Kilka dni temu przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach w obronie pani Grażyny protestowały pielęgniarki - CZYTAJ TUTAJ
Informowaliśmy wtedy, że sprawa pani Grażyny Majchrzak zostanie rozpatrzona przez Sąd Okręgowy w Kielcach 15 czerwca. - Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok o nie przywróceniu Grażyny Majchrzak do pracy - poinformował nas dyrektor szpitala Youssef Sleiman. - To decyzja korzystna dla pracowników i pacjentów szpitala. Dzięki temu personel będzie mógł pracować spokojnie i bezpiecznie, bez niepotrzebnych sporów. Ostatni protest był moim zdaniem próbą wywarcia nacisku na sąd, ale jak widać się to nie udało - powiedział nam dyrektor.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?