Muzeum Laurensa Hammonda, znanego amerykańskiego inżyniera, który wynalazł między innymi słynne organy, które potem nazwano jego nazwiskiem, to oddział Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach. Mieści się przy ulicy Kościuszki 13.
Na dwóch kondygnacjach zostało zaprezentowanych wtedy ponad 100 organów Hammonda. W codziennym wyposażeniu muzeum są między innymi najstarsze organy pochodzące z 1935 roku. Najnowsze pochodzą natomiast z początku lat 90-tych XX wieku. W trakcie zwiedzania można usłyszeć oryginalne brzmienie instrumentu. Odwiedzający dodatkowo mogą samodzielnie zagrać na udostępnionym egzemplarzu organów Hammonda. Muzeum powstało z inicjatywy Pawła Wawrzeńczyka. To właśnie do tego kieleckiego muzyka należą wszystkie modele organów, które składają się na kolekcję
Sala imienia znanego muzyka
Od jakiegoś czasu władze muzeum zabiegały jednak, żeby swoją ofertę wzbogacić o salę koncertową. Pracę nad nią trwają już kilka dobrych miesięcy.
- Planowaliśmy tę inwestycję od samego początku, teraz w końcu udaje się ją zrealizować - przyznaje Kamil Buko-wski, kurator wystawy w Muzeum Laurensa Hammonda. Dodaje, że nowa sala będzie nosiła imię znanego muzyka, założyciela legendarnej grupy „Skaldowie”, Andrzeja Zielińskiego.
- Nie trzeba go przedstawiać, to wybitny muzyk, kompozytor, aranżer, wielbiciel organów Hammonda. Zaszczyci nas z resztą swoją obecnością 1 września, kiedy w naszym muzeum zainaugurujemy sezon koncertowy. Oprócz Andrzeja Zielińskiego w naszej nowej sali koncertowej wystąpi też kielecki zespół Limit Blues - mówi Kamil Bukowski.
Widownia na 60 miejsc
Co dokładnie będze zrobione w nowej sali? Zostanie ona wytłumiona, zamontowana będzie specjalna belka do oświetlenia oraz stanie podest przeznaczony na urządzenia sterujące dźwiękiem. Obok sali koncertowej planowana jest garderoba dla artystów oraz sporych rozmiarów zaplecze gastronomiczne w postaci kawiarenki z barkiem i częścią sanitarną. Nie zabraknie też oczywiście miejsc siedzących na widowni. Wstępnie planuje się ich 60, ale widownię łatwo będzie powiększyć do 100 miejsc.
- Chcemy, żeby te koncerty były jak najbardziej profesjonalne, dobrze odbierane przez publiczność. Chcemy też zapewnić komfort gry samym wykonawcom, żeby czuli się u nas jak w domu.
Muzeum Laurensa Hammonda w Kielcach mogą zwiedzać grupy zorganizowane do 30 osób oraz osoby indywidualne. Czas zwiedzania jednej grupy to około 40 minut.
Sprzedali 3 tysiące biletów
Muzeum Laurensa Hammonda to stosunkowo nowy obiekt, bo oddany do użytku pod koniec października 2017 roku. Otwarcie było huczne, ale w kolejnych miesiącach nieco brakowało kolejnych wydarzeń, które mogłyby zachęcić do
odwiedzania muzeum.
Mimo to od dnia otwarcia, czyli 28 października 2017 roku muzeum odwiedziło blisko trzy tysiące osób. Dodajmy, że od tamtej pory muzeum było otwarte przez 245 dni, co daje średnią ponad 12 sprzedanych biletów na dzień.
- Na otwarciu mieliśmy znane muzyczne osobistości, bo byli między innymi wspomniany Andrzej Zieliński, czy Władysław Komendarek. To, że odwiedza nas tyle osób jest dla nas bardzo budujące, dowód na to, że to muzeum powinno istnieć i mieć się jeszcze lepiej. Dlatego między innymi robimy nową salę koncertową. W założeniu skupiamy się, żeby mówić dużo o Laurensie Hammondzie, o jego twórczości i różnych wynalazkach. Nie tylko o najbardziej znanych organach - dodaje Kamil Bukowski.
Muzeum Laurensa Hammonda w Kielcach otwarte dla zwiedzających jest czynne od wtorku do niedzieli w godzinach 9 – 17 (w czasie zimowym w godzinach 8-16). Bilet wstępu kosztuje 5 złotych od osoby. Dostępne są też zniżki dla uczniów, studentów, czy dla grup, które sięgają 50 procent
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ: Powstanie polskie TGV? W trzy godziny z Gdańska do Krakowa
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?