[galeria_glowna]
Kilkanaście minut po godzinie 15 dojeżdżając do skrzyżowania ogień obejmujący dostawcze auto widać było z odległości paruset metrów. Ford załadowany ziemniakami jadący w kierunku centrum zapalił się na zawrotce w alei Solidarności tuż przed skrzyżowaniem.
- Gdy zobaczyłem, co się dzieje próbowałem ratować sytuację podręczną gaśnicą, ale nie miałem szans - mówił później kierowca samochodu. - Pomogło mi trzech innych kierowców. Cztery gaśnice nie dały rady.
Skutecznie i bardzo szybko ogień zgasili strażacy. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego niespodziewanie pojawił się pod maską auta z dieslowskim silnikiem. Między innymi kabina samochodu została doszczętnie zniszczona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?