Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochody toną w błocie na osiedlu Zelejowa w Chęcinach. Gmina obiecuje interwencję. Kiedy? [ZDJĘCIA]

Michał Kolera
Michał Kolera
Dramatyczna sytuacja z przejezdnością dróg na Osiedlu Zelejowa w Chęcinach po ostatnich roztopach. Gmina obiecuje interwencję.
Dramatyczna sytuacja z przejezdnością dróg na Osiedlu Zelejowa w Chęcinach po ostatnich roztopach. Gmina obiecuje interwencję. archiwum
Kilka ulic na Osiedlu Zelejowa w Chęcinach zamieniło się w bagno po ostatniej odwilży. Samochody topią się w błocie i mieszkańcy muszą wynajmować prywatny ciągnik, by wydobyć pojazdy. Gmina obiecuje rychłe działania i prosi o cierpliwość. - Na miejscu trwa układanie kanalizacji, inwestycja nie jest jeszcze skończona. W poniedziałek interweniujemy w tej sprawie. Wykonawca także został zobowiązany do przywrócenia dróg do pierwotnego stanu po zakończeniu prac - mówi Robert Jaworski, burmistrz Chęcin.

Na osiedlu Zelejowa w Chęcinach trwa układanie kanalizacji. W ostatnich tygodniach pracowały tam maszyny, trwało wkopywanie rur. Przed świętami wykonawca doprowadził drogi do stanu używalności, jednak po odwilży, która nastąpiła krótko przed Nowym Rokiem, ulice Kasztelańska i Królowej Bony oraz ich okolice zamieniły się w bagno. W uprzywilejowanej sytuacji są właściciele samochodów z napędem na cztery koła, choć jeden z nich - potężny terenowy nissan patrol - także miał kłopoty z wydostaniem się z gęstego błota.

- Dzwoniliśmy do gminy, prosiliśmy o to, by przypilnowano wykonawcę, bo widzieliśmy, co się święci. Robotnicy niby wysypali drogę tłuczniem, jednak było jasne, że kiedy mróz puści, utopimy się w błocie. W gminie nikt nie interweniował. Kiedy temperatura wzrosła, drogi po prostu się zapadły. Nie mamy jak dojechać do swoich posesji - mówi jeden z mieszkańców osiedla.

Ludzie wzywają na pomoc kierowcę ciągnika, który pomaga wydostać auta z błota. Przez sylwestra i Nowy Rok zakopało się około 10 samochodów. - Uważamy, że takie roboty powinny być wykonywane latem. Niestety, wtedy gmina zajęta była robieniem kanalizacji i asfaltu w południowej części osiedla, gdzie nikt praktycznie nie mieszka. Ciekawi jesteśmy, dlaczego tak jest - dodają mieszkańcy.

Robert Jaworski, burmistrz Chęcin, obiecuje interwencję. - W poniedziałek wyślemy tam ekipę z kruszywem. Na miejscu trwa układanie kanalizacji. Przypominam, że to ciągle jest plac budowy. Pogoda jest specyficzna, a tamte posesje położone są na niskim, podmokłym terenie - mówi.

Uważa, że przejściowe trudności to konieczna cena za położenie kanalizacji na Osiedlu Zelejowa. - W gminie nie wszyscy są zadowoleni, że praktycznie w szczerym polu inwestujemy miliony. Kanalizacja kosztuje ogromne pieniądze, a układamy ją w miejscach, gdzie jest bardzo mało domów. Systematycznie robimy także asfaltowe drogi na tym osiedlu, ale nie jesteśmy w stanie zrobić na raz wszystkich ulic. Powstało ich tam w ostatnich latach ponad 20. Co nie oznacza, że mieszkający tam ludzie nie mają prawa godnie dojechać do pracy, szkoły, na zakupy. Zrobimy w tej sprawie, co się da - dodaje Robert Jaworski.

- Kanalizacja zawsze wiąże się z wyrzeczeniami. Podam swój przykład - kiedy w centrum Chęcin robione były rury to sam musiałem zostawiać samochód kilkaset metrów od domu, bo nie mogłem dojechać na podwórko. Podkreślam, że nie jestem w stanie na jednym osiedlu wyasfaltować wszystkich ulic na raz, bo musiałbym włożyć w to dwa budżety gminy - tłumaczy burmistrz.

W poniedziałek gmina naprawiła drogę i ta znów stała się przejezdna.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie