Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandomierska husaria zachwyciła w stolicy Austrii

GOP
Archiwum prywatne
Sandomierska husaria uświetniła obchody rocznicy odsieczy wiedeńskiej. Skrzydlaci rycerze zachwycili uczestników uroczystości w stolicy Austrii.

ZOBACZ TAKŻE: Kameralne Lato w Radomiu-uroczysta parada samochodów zabytkowych

Przedstawiciele Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej po raz drugi pojechali do Wiednia na rocznicowe obchody. Organizuje je tamtejsza Polonia, Ambasada Rzeczpospolitej Polskiej w Wiedniu, w tym roku do współpracy włączyło się również Ministerstwo Obrony Narodowej.

Podobnie jak przed rokiem, zbrojni z królewskiego grodu wystąpili jako Sandomierska Chorągiew Husarska, w strojach i z uzbrojeniem dokładnie takim jak to z 1683 roku. Pieczołowicie odtworzone zostały skrzydła husarskie. - To skrzydła nieco inne od tych, do jakich przyzwyczaiły nas choćby filmy historyczne. Te popularne, wielkie skrzydła być może były używane, ale podczas parad, ale nie w czasie bitew. My pokazujemy skrzydła zoomorficzne, zrobione z naturalnych piór ptasich, mniejsze, ale bardzo efektowne – opowiada Karol Bury, kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej.

Pierwszego dnia sandomierzanie wystąpili z pokazem na terenie Muzeum Historii Wojska. - Wraz z Chorągwią Kujawsko-Pomorską wykonaliśmy prezentacje musztry husarskiej i gonitwy kawaleryjskie. Oglądało je wielu naszych rodaków. Byli zachwyceni i wzruszeni. Wyrażali radość, że husaria, przedmiot dumy Polaków, znowu się pojawiła - relacjonuje kasztelan.

Karol Bury dodaje, że widzowie docenili kunszt sandomierskiej kawalerii, jej znakomity wygląd i sprawność bojową.
Po występach rekonstruktorzy zostali zaproszeni do ogrodów Ambasady RP na spotkanie z udziałem polityków i działaczy polonijnych. – Prezes Forum Polonii dziękowała nam w obecności zacnych gości za udział. Odbyliśmy tam mnóstwo ciekawych rozmów - opowiada kasztelan.

Najważniejsze uroczystości odbyły się nazajutrz na Wzgórzu Kahlenberg – w miejscu, w którym Jan III Sobieski dowodził bitwą. Na wzgórzu miały miejsce uroczyste przemarsze i parady. Zgromadziło się tam kilka tysięcy osób. W kościele na Kahlenbergu odprawiona została uroczysta msza święta.

- Trzymaliśmy straż przed kościołem. Później odbyliśmy przemarsz wokół świątyni, wzbudzając entuzjazm wśród zgromadzonych – kontynuuje Karol Bury.

W przyszłym roku na Kahlenbergu ma stanąć pomnik Jana III Sobieskiego. Monument jest już gotowy. Zbrojni z Sandomierza nie wyobrażają sobie, że miałoby ich nie być na uroczystym odsłonięciu.

- Podczas spotkania w ambasadzie zaproponowaliśmy, że przygotujemy na tę okazję inscenizację historyczną. Niewykluczone zatem, że za rok poza husarią w Wiedniu wystąpi w całości nasza chorągiew. Już wyobrażam sobie scenę, w której na Wzgórze Kahlenberg wjeżdża Jan III Sobieski, a w tej roli występuje jeden z naszych rycerzy – mówi kasztelan Bury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie