Szachy znaleźli 50 lat temu Eligia i Jerzy Gąssowscy, archeolodzy z Polskiej Akademii Nauk. Profesor Gąssowski miał być gościem sandomierskiej konferencji, nie przyjechał jednak ze względów zdrowotnych. Przysłał list, w którym opisał kulisy wielkiego odkrycia.
HISTORIA ODKRYCIA
"Kończyłem wtedy wykopaliska na przysiółku wielkiej osady na wzgórzu świętojakubskim. Została jeszcze tylko jedna niepoznana półziemianka mieszkalna. W ostatnich pociągnięciach szpachelką, w narożniku chaty pojawiło się na tle ciemnej warstwy kulturowej ciasno zbite zgrupowanie małych jasnych pałeczek, które musiały być kiedyś ułożone w woreczku - wspomina archeolog. - Nie jestem szachistą, ale był nim mój ojciec, spędzający wiele godzin z przyjaciółmi nad szachownicą. Było to jeszcze zanim rozpętało się szaleństwo brydżowe, a ja - jak to dziecko - śledziłem często rozgrywki. Dlatego, gdy przyjrzałem się uważnie znalezisku, potrafiłem zrozumieć, że mam do czynienia z wysoce zgeometryzowaną formą figur szachowych.
Stanowiły one niemal pełny komplet dla dwóch graczy, brakowało tyko jednego pionka. Figurki były wykonane z poroża jelenia. Jak przypomina archeolog, oryginalne, pierwotne szachy pochodzą z Indii, a ich figury mają mniej lub bardziej realistyczne formy.
- Można domniemywać, że gdy szachy stały się modne również w świecie islamu, zaistniała potrzeba ich odrealnienia i daleko posuniętej geometryzacji. Sandomierskie szachy byłby zatem arabską - muzułmańską formą. Różnica polega na tym, że islamskie na ogół były wykonywane z kości słoniowej - wyjaśnia Jerzy Gąssowski.
Wewnątrz półziemianki, w której dokonano odkrycia nie było innych zabytków, które umożliwiłyby dokładne datowanie szachów. Jak podkreśla profesor Gąssowski, mogą one równie dobrze pochodzić z X, jak i XII wieku.
- Myślę, że konferencja będzie kolejnym przyczynkiem do lepszego poznania wszystkich aspektów związanych z grą w szachy w wymiarze kulturowym - powiedział, otwierając spotkanie, Paweł Różyło, dyrektor Muzeum Okręgowego.
POZYCJA SZACHÓW
W pierwszym dniu konferencji jej uczestnicy mogli się dowiedzieć między innymi, jaka była pozycja gry w szachy w średniowieczu, czy jej miłośnikiem był Karol Wielki oraz jakie szachy znajdują się w muzeach Krakowa. Mówiono także o wykorzystaniu szachów jako wsparcia w terapii dzieci i młodzieży z problemami psychicznymi i somatycznymi oraz o ich roli w sztuce, kulturze i rekreacji.
Wprowadzeniem był wykład profesora Andrzeja Buko z Polskiej Akademii Nauk o tym, jak wyglądał Sandomierz w XII wieku, czyli w okresie, gdy dokonano odkrycia na wzgórzu świętojakubskim.
- Gra w szachy jest czymś absolutnie wyjątkowym. Jest podróżą przez stulecia. Dostarcza niezwykłych wrażeń - mówiła Hanna Ereńska - Barlo, arcymistrzyni szachowa.
W SOBOTĘ CIĄG DALSZY
Sobotnia część konferencji rozpocznie się o godzinie 9. Prelegenci przybliżą cenne znaleziska szachowe, między innymi z wyspy Lewis. O godzinie 19 na zakończenie odbędzie się koncert muzyki dawnej w wykonaniu zespołu Il Canto.
Do połowy czerwca w ratuszu można oglądać wystawę zatytułowaną "Szachy w średniowieczu - średniowiecze w szachach". Ekspozycji towarzyszy możliwość podziwiania w zamku oryginalnych figur szachów sandomierskich. Na co dzień prezentowana jest kopia. Oryginał, najcenniejszy eksponat archeologiczny w zbiorach Muzeum Okręgowego, będzie pokazywany do 15 czerwca.
Organizatorami obchodów są: Muzeum Okręgowe w Sandomierzu, Muzeum Archeologiczne w Poznaniu oraz Polski Związek Szachowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?