MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sandomierz malowany - młodzi artyści z całej Polski przyjechali tu na Letnią Akademię Sztuki

Małgorzata PŁAZA
Uczestnicy pleneru pracują głównie na sandomierskiej starówce i w jej okolicach. Na zdjęciu przy pracy Mateusz Stengert, student architektury krajobrazu w Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu.
Uczestnicy pleneru pracują głównie na sandomierskiej starówce i w jej okolicach. Na zdjęciu przy pracy Mateusz Stengert, student architektury krajobrazu w Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Małgorzata Płaza
Przez dwa tygodnie przy pomocy farb czy ołówka będą utrwalać urodę Sandomierza, jego architekturę i pejzaże. Efekty ich pracy będzie można podziwiać na wystawie na dziedzińcu zamkowym. Młodzi ludzie z całej Polski uczestniczą w odbywającym się w Sandomierzu plenerze pod nazwą Letnia Akademia Sztuki.

Na plener zorganizowany przez Wielkopolską Szkołę Architektury i Sztuki w Poznaniu przyjechało ponad 30 młodych ludzi. Większość z nich to studenci architektury krajobrazu w tamtejszym Uniwersytecie Przyrodniczym.

Wśród uczestników są również osoby marzące o zawodzie architekta, historyka sztuki czy konserwatora zabytków, z różnych części Polski.

- Wszyscy przyjechali na plener, aby nauczyć się rysować i malować w najlepszym do tego miejscu w Polsce - mówi Wojciech Hildebrandt, dyrektor Wielkopolskiej Szkoły Architektury i Sztuki.

ZNAKOMITA SZKOŁA NIE TYLKO DLA PRZYSZŁYCH ARCHITEKTÓW

Młodych twórców ze sztalugami, kartonami, farbami, tuszem czy ołówkiem można spotkać w najbardziej urokliwych zakątkach Sandomierza, tych bardziej i mniej uczęszczanych.

Iwo Wieczorek i Mateusz Stengert wybrali między innymi ulicę Długosza. Jak powiedzieli, w Sandomierzu jest tak dużo ciekawych, godnych uwiecznienia miejsc, że plener okaże się najprawdopodobniej za krótki.

- Sandomierz jest bardzo spokojnym miejscem. Ma klimat malowniczych zachodnich miasteczek - mówi Mateusz. - Przyjechałem na plener, żeby zobaczyć to miasto, ale także po to, aby spróbować swoich sił w malarstwie. Dotychczas nie miałem takiej okazji.

- Dla mnie uczestnictwo w plenerze to możliwość poszerzenia horyzontów i dodatkowego rozwoju swoich umiejętności - dodaje Iwo Wieczorek.

W czasie pleneru każdy z uczestników stworzy wiele prac, w różnych technikach.

Ale Letnia Akademia Sztuki to nie tylko malowanie w plenerze. Uczestnicy poznają zbiory miejscowych muzeów.

- Realizujemy program teoretyczny związany z wykładami o sztuce i architekturze w kontekście Sandomierza. Prezentujemy obrazy mistrzów, które powstały w tym mieście i okolicach, mówimy o historii miejsca, o kontekstach kulturowych. Pokazujemy filmy i slajdy przedstawiające Sandomierz, zarówno ten stary, jak i najmłodszy - opowiada organizator pleneru.

Jak mówi Wojciech Hildebrandt, Sandomierz, miejsce o urodzie porównywalnej z najpiękniejszymi miastami we Włoszech, to świetna szkoła dla przyszłych historyków sztuki czy architektów.

CIEMNIEJSZE STRONY SANDOMIERSKIEJ ARCHITEKTURY

Uczestnicy pleneru poznają również "ciemniejsze strony" sandomierskiej architektury. - Mówimy o tym, że nie zawsze szanuje się tradycje architektoniczne, przez co z krajobrazu znikają piękne drewniane domy albo pojawiają się w nim kolejne ruiny - mówi Wojciech Hildebrandt.

Dyrektor poznańskiej szkoły podaje przykład: budynek przy ulicy Żeromskiego - dworek Patkowskiego.

- To pomnikowe miejsce dla Sandomierza, piękny przykład architektury dworkowej - zaznacza Wojciech Hildebrandt. - Jeszcze pewien czas temu budynek był otoczony starymi drzewami. Potem je wycięto. Teraz dworek zaczyna się walić, załamują się połacie dachowe, odpadły tynki. To ważne dla przyszłych architektów, żeby zobaczyli, że trzeba szanować tradycje. Są miejsca, które pięknieją w oczach, ale i takie, które na naszych oczach znikają.

WYJĄTKOWA KOLEKCJA

Letnia Akademia Sztuki odbywa się w Sandomierzu od kilkunastu lat. Uczestniczyło w nich w sumie już około tysiąca osób. Powstało kilka tysięcy prac. Wielka kolekcja. To prawdziwa dokumentacja ikonograficzna miasta.

- Posiada dużą wartość - świeżego spojrzenia młodych artystów, którzy pierwszy raz spotykają się z tym miejscem i w sposób odważny, otwarty i wrażliwy rysują je i malują. Pracują sercem, wykorzystując w pełni swoje umiejętności. Oddają nastrój chwili i miejsca, w którym tworzą. Są to prace pozornie ulotne, które z czasem stają się dokumentem swoich czasów - podkreśla Wojciech Hildebrandt.

W ciągu czternastu lat swojej działalności Letnia Akademia Sztuki miała już kilkadziesiąt edycji. Warsztaty były prowadzone w najpiękniejszych miastach Europy, między innymi w Wenecji, Sienie, Paryżu, Granadzie, Toledo i Cambridge.

DWIE WYSTAWY NA ZAKOŃCZENIE

Każdego roku plener kończy wystawa prac na dziedzińcu Zamku Kazimierzowskiego w Sandomierzu. W tym roku wyjątkowo będą dwie prezentacje. Pierwsza odbędzie się w tę niedzielę, 29 lipca, od godziny 17 do 19, a druga w następną sobotę, 4 sierpnia, od godziny 12 do 14.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie