Dla utytułowanej zawodniczki jest to czas odpoczynku, bo ostatnie tygodnie miała niezwykle pracowite. Bez czego nie wyobraża sobie Wielkanocy? - Bez żurku. Święconka ma specyficzny smak i zapach. Jak przychodzę z kościoła, to od razu mam ochotę jej skosztować. Ale czekam do niedzieli, do śniadania wielkanocnego - zaznacza Sandra. I dodaje, że z ciast najbardziej lubi wielkanocną babkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?