Scena ślubu homoseksualnej pary na deskach Kieleckiego Centrum Kultury. Związek małżeński zawarli Robert Biedroń i Krzysztof Śmiszek

Spektakl Jakuba Skrzywanka powstał na podstawie wstrząsających reportaży Jakuba Schwertnera o systemie opieki psychiatrycznej nad dziećmi i jest, jak podkreśla sam reżyser, krzykiem protestu.

O bardzo złej kondycji polskiej psychiatrii dziecięcej mówi już scenografia: oddziały szpitalne zostały przedstawione jak chlew: z metalowymi klatkami i słomą na podłodze, barłogami, które zastępują łóżka. Skrzywanek przytacza historie kilku pacjentów m.in. Wiktora próbującego zmienić płeć, który doświadczył prześladowań rówieśników. Jego leczenie nie przyniosło skutków, popełnił samobójstwo rzucając się pod pociąg metra.

Spektakl podaje wstrząsające dane na temat samobójstw młodych ludzi. Według danych Komendy Głównej Policji od początku stycznia do końca listopada 2021 roku 1339 osób w wieku od 7 do 18 lat podjęło próbę samobójczą. Dwieście z nich, to nastolatkowie LGBTQ+. O odebraniu sobie życia myśli zaś 24 procent polskich nastolatków, z czego aż 74 procent to osoby LGBTQ+.

Każde przedstawienie „Spartakusa” kończy się wizytą w krainie, w której osoby LGBTQ+ nie mają powodów do obaw. Odbywa się też ślub homoseksualnej pary z regułką, którą wypowiada prowadząca uroczystość aktorka. Tak było i w czasie spektaklu w Kielcach. Po wypowiedzeniu słów małżeńskiej przysięgi i wymianie obrączek ogłosiła: Oświadczam, że niezgodnie z przepisami obowiązującymi w Rzeczypospolitej Polskiej związek małżeński panów Roberta i Krzysztofa został zawarty.

Politycy mają nadzieję, że będą mogli pobrać się także zgodnie z polskim prawem. Ale by tak się stało musi ono zostać zmienione.

Zobaczcie galerię zdjęć z wydarzenia w Kielcach