Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieki w rzece Kamionce. Trwa kontrola oczyszczalni w Łącznej, ale co będzie z rzeką? Zobaczcie zdjęcia

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
W niedzielę z oczyszczalni ścieków w Łącznej do Kamionki znów lała się cuchnąca, brudna ciecz. Więcej na kolejnych zdjęciach
W niedzielę z oczyszczalni ścieków w Łącznej do Kamionki znów lała się cuchnąca, brudna ciecz. Więcej na kolejnych zdjęciach
Z oczyszczalni ścieków w Łącznej w niedzielę do rzeki Kamionki lały się nieczystości. Wędkarze powiadomili służby ochrony środowiska i policję, trwa kontrola. Brudna, cuchnąca woda w niewielkim cieku grozi poważnymi konsekwencjami dla przyrody i ludzi.

W niedzielę 21 sierpnia Rafał Kutwin, prezes koła Polskiego Związku Wędkarskiego w Suchedniowie został zaalarmowany w sprawie stanu wody w rzece Kamionce.

- Pojechaliśmy w górę rzeki, na wysokości wsi Kamionki w gminie Łączna woda była brudna i cuchnęła. Powiadomiliśmy niezwłocznie policję i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska – relacjonuje prezes Kutwin.

Jeden z wędkarzy pojechał w miejsce, gdzie z oczyszczalni ścieków w Łącznej do Kamionki zrzucana jest oczyszczona woda. Niestety, do bardzo wąskiej w tym miejscu rzeki lała się szara, śmierdząca maź. Powyżej wlotu woda była krystalicznie czysta. W tym samym dniu pojawiły się tam patrol policji i inspektorzy ochrony środowiska z Kielc. Ci ostatni pobrali próbki wody.

- Z oczyszczalni wylewały się ścieki, ich stan wskazywał, że nie zostały one oczyszczone – informuje Witold Bruzda, Świętokrzyski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.

Reporter Echa Dnia nad Kamionką w Łącznej był w niedzielę wieczorem. Woda płynęła już niezabrudzona.

Zobaczcie zdjęcia zabrudzonej Kamionki

- W poniedziałek podjęliśmy kolejną kontrolę, na razie trudno mówić o jej wynikach. Przy wylocie z oczyszczalni zamontowaliśmy sampler – urządzenie, które całodobowo bada jakość wody wydostającej się do rzeki - dodaje Witold Bruzda. Kiedy wyniki będą znane, okaże się, czy ktoś poniesie konsekwencje za zrzut. Zwykle w takich przypadkach kary są symboliczne – kierownik oczyszczalni dostaje do 500 złotych mandatu i na tym się kończy. Ale nie zawsze. Ostatnio szefa oczyszczalni w Pawłowie sąd ukarał grzywną w wysokości trzech tysięcy złotych.

O tym, że oczyszczalnia w Łącznej zrzuca do rzeki niedoczyszczone ścieki, informowaliśmy już w ubiegłym roku. I wtedy do pracy ruszyli inspektorzy ochrony środowiska. - Są obiekty, z którymi mamy problem. Ta w Łącznej jest jednym z nich. Interwencje przynoszą skutek na jakiś czas, potem sytuacja się powtarza – przyznaje Witold Bruzda.

Niedzielny zrzut raczej nie był pierwszym w tym roku. - Niedawno byłem nad rzeką, woda była przybrudzona i nieprzyjemnie pachniała. Podszedł do mnie miejscowy i odradził łowienie. Stwierdził, że wieczorami tak jest regularnie i ryb już tu nie ma. Faktycznie, poniżej Łącznej nie udało mi się nawet zobaczyć ani jednego pstrąga – opowiedział nam jeden z wędkarzy.

Niedawno Kamionkę badał ichtiolog Michał Bień. To jedna z nielicznych w województwie rzek o charakterze górskim. Jeszcze nie tak dawno licznie występowały w niej pstrągi potokowe i chronione gatunki – głowacze, strzeble potokowe, piskorze i ślizy. Odłowy kontrolne teraz wskazały jedynie obecność pojedynczych pstrągów i to wyłącznie pochodzących z zarybień, a nie z naturalnego tarła. W górnym biegu rzeki naukowiec stwierdził jej dewastację. Jest niemal pozbawiona roślinności podwodnej, a większość dna pokryta jest nie jak dawniej kamieniami i żwirem, ale osadami.

- Naturalne rzeki mają zdolność do samooczyszczania się. Kamionka w dużej mierze ją utraciła na skutek działań człowieka. W obecnej sytuacji, gdy wody w rzece jest mało, a przez wysokie temperatury się nagrzewa, wystarczy niewielka ilość ścieków, by zabić w niej życie oraz by w wodzie pojawiły się bakterie kałowe. Biogeny z nich mogą po pewnym czasie doprowadzić do zakwitów sinic w zbiornikach zbudowanych na Kamionce, zalewach w Suchedniowie i Skarżysku. W niewielkiej rzeczce pojawienie się ścieków, które dodatkowo zabierają tlen z wody, może mieć jeszcze poważniejsze skutki – wyjaśnia Michał Bień.

Jako przykład podaje zrzut ścieków z oczyszczalni w Sędziszowie do rzeki Mierzawy. Przez kilka kilometrów poniżej nie było nawet wodnych owadów, zginęło wiele ryb. A do wody dostały się nie chemikalia z fabryki, tylko ścieki komunalne.

Wójt Łącznej Romuald Kowaliński zaprzecza, by celowo spuszczono nieczystości do Kamionki. - Problemem jest to, że wielu mieszkańców nie przyłączyło się do wybudowanej sieci kanalizacyjnej. Przegniłe ścieki z szamb wylewają do studzienek kanalizacyjnych. Kiedy te dotrą do oczyszczalni, zabijają bakterie tlenowe, odpowiedzialne za rozkładanie nieczystości. Wówczas do rzeki mogą się dostawać niewystarczająco oczyszczone ścieki. Użyję wszelkich możliwych sposobów, by ci ludzie w końcu się podłączyli – zapewnia samorządowiec.

Romuald Kowaliński zaznacza, że problemu już dawno by nie było, bo gmina zdobyła pieniądze na budowę nowej oczyszczalni. Jednak niektórzy mieszkańcy zaprotestowali przeciwko jej usytuowaniu w pobliżu ich domów.

- Procedury w Ministerstwie Środowiska ciągnęły się przez dwa lata, choć prosiłem o ich przyspieszenie. Straciliśmy cenny czas, ale w najbliższych tygodniach rozpocznie się budowa. Inwestycja warta ponad 9 milionów złotych najdalej za rok będzie gotowa – mówi wójt.

Pozostaje pytanie - co będzie do tego czasu?

Kamionka, dawniej Łączna to rzeka o długości 17 kilometrów, prawy dopływ Kamiennej, do której uchodzi na obrzeżach Skarżyska-Kamiennej.

Zobaczcie zdjęcia zabrudzonej Kamionki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie