Seksowne sukienki, wielkie maszyny i piękne kobiety - tak powstaje kalendarz "Echa Dnia" na 2010 rok (zdjęcia)

W minionym tygodniu odbyły się sesje Marty Jaskulskiej - Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2009, Oli Laskowskiej - I wicemiss, Anety Sikorskiej - II wicemiss, Oli Wróbel - Miss Lata Dominiów 2009 oraz Karoliny Szymańskiej, tegoroczna zdobywczyni Dzikiej Karty w radomskiej edycji konkursu Miss Polonia. Dziś kulisy sesji Oli Laskowskiej i Anety Sikorskiej.

FRYZURY I MAKIJAŻE WEDŁUG ŚWIATOWYCH TRENDÓW

- Dziewczyny mają głównie upięcia piętrzące się na czubku głowy i nad czołem - komentował swą pracę Marcin Kwieciński - To najnowsza moda, którą obserwuje się teraz na pokazach mistrzów, na prestiżowych pokazach fryzjerskich. Pasują do drapieżnych i seksownych sukienek ze skóry ze Studia Mody Paris, pasują też do barokowych sukien ślubnych z Emi Mariage z mnóstwem zdobień. Luźne upięcia z długich włosów również opierają się na lokach, zwiększających objętość fryzur.

- Makijaże zostały dobrane do typu urody dziewczyn, do stylizacji ubrań. Są nieco ostrzejsze, by świetnie wypadły we fleszu, na stronach kalendarza - mówiła Agnieszka Kaczmarczyk, autorka makijaży. - Jest troszkę błysku, mocniejsze usta, podkreślone kreską oko i wyraziste kolory na powiekach.
Najmodniejsze tendencje.

ZIMNO-CIEPŁO Z EMOCJI

Jedna z hal jędrzejowskiej firmy Elmar zamieniła się w plan zdjęciowy. W błysku fleszy fotografa Łukasza Wójcika stanęła Aneta Sikorska II wicemiss Ziemi Radomskiej 2009, a skórzana sukienka zdobiona frędzlami, uczyniła z niej jeszcze bardziej seksowną kobietę. Na tle czerwonej karoserii... marzła w sukience bez pleców, z odsłoniętymi ramionami i nogami w niebotycznych szpilkach. - Niewiele pomagały dmuchawy i grzejniki, ale jak już zaczęłam pozować, to zrobiło się ciepło, coraz cieplej. To z emocji - śmiała się Aneta.

ŚMIGŁOWIEC I NA PLANIE

Ola Wróbel, Miss Lata Domaniów 2009 pozowała w sukni ślubnej radomskiej marki Emi Mariage, którą z prawdziwym znawstwem oglądała od podszewki. Nic dziwnego, bo sama pracuje w salonie sukien ślubnych.

- To praca wymarzona dla kogoś, kto kocha modę. Jak ja! - mówiła nam Ola. Dlatego też nie miała kłopotu z ubraniem, ale już sztuczka ze spodniami pod obszerną kreacją, żeby było troszkę cieplej, niestety nie sprawdziła się i tak jak swoje koleżanki, musiała pozować ze stopami odkrytymi w świecących sandałkach. Chłód rekompensował natomiast plan zdjęciowy, który tym razem umiejscowił się przy zgrabnym śmigłowcu firmy Elmar. Lekko osrebrzone deszczem szyby, skórzana tapicerka wewnątrz dodawały elegancji i szyku zdjęciom. Część zdjęciowej ekipy, dzięki uprzejmości Elmaru, miała zresztą okazję polatać nad Jędrzejowem tym wspaniałym śmigłowcem.

- Wrażenia były niezapomniane, cudna panorama miasta - mówiły dziewczyny - Lecieliśmy z prędkością 120 kilometrów na godzinę i miało się wrażenie, że poruszmy się tak lekko i zgrabnie jak ważka.