W trakcie takiego częstowania senator Krzysztof Słoń podszedł do grupy dzieciaków. Wtedy jeden z chłopców, z błagalną miną wykrztusił: "ja jussss nie mogeee" i wskazał na wydatny brzuszek. Senator widząc, że odmowa jest jak najbardziej uzasadniona, nie nalegał na konsumpcję wiedząc, że w sezonie największych zbiorów, trudno znaleźć miejscowego, który by łaknął tego owocu. Natomiast pani kurator oświaty Małgorzata Muzoł skosztowała co nieco.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?