Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sensacji nie było, ale była świetna atmosfera i zacięta walka. Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów żegna się z ligą i zawodnikami

Paweł Wełpa
Paweł Wełpa
Drużyna tenisa stołowego mężczyzn Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów przegrała rewanżowy mecz ćwierćfinału LOTTO Superligi z drużyną LOTTO Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz. Wynik 0:3 nie oddaje jednak realiów tego zaciętego spotkania. Atmosfera na trybunach też była wyjątkowa, a one same zapełnione do ostatka.

Po niespodziewanej wygranej Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów w pierwszym meczu w Bydgoszczy, nagle pojawiła się ogromna szansa na sprawienie równie ogromnej sensacji i awans do dalszego etapu rozgrywek.

Władz klubu studziły jednak apetyty, bo rywal to najlepszy zespół tego sezonu, a drużyna z Suchedniowa to beniaminek, który za główny cel postawił sobie utrzymanie w lidze, a nie medale.

Byliście na meczu? Szukajcie się na zdjęciach tutaj: Pełne trybuny, świetna atmosfera i doping oraz flaga Ukrainy na meczu Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów. Szukajcie się na zdjęciach!

Niedzielny mecz, choć zakończył się wygraną gości 3:0, był bardzo długi i zacięty. Dość powiedzieć, że dwa pojedynki zakończyły się wynikami 3:2 dla gości, a wiele setów rozstrzygało się na przewagi.

Mecz mógłby potoczyć się inaczej, gdy w pierwszym pojedynku Danielowi Bąkowi udało się pokonać świetnego Mołdawianina Vladislava Ursu. To jednak rywal wygrał. Potem Giorgos Kontantinopoulos nie dał rady Koreańczykowi Kangowi Dongsoo.

Układ pojedynków był identyczny, jak w pierwszym meczu, i w trzecim pojedynku Jakub Perek zmierzył się z Arturem Grelą. W pierwszym meczu to zawodnik suchedniowskiej ekipy wygrał i odwrócił losy spotkania, ale tym razem minimalnie skuteczniejszy okazał się Artur Grela.

Ostatecznie to bardziej renomowana drużyna LOTTO Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz awansowała do półfinału, zapewniając sobie przynajmniej brązowy medal.

Tutaj można obejrzeć cały mecz:

Liczna jak jeszcze nigdy w Suchedniowie publiczność obejrzała zacięte spotkanie a na koniec nagrodziła brawami aktorów widowiska. Pożegnała też dwóch zawodników, dla których był to ostatni występ w barach Global Pharma Orlicz Suchedniów – Jakuba Perka i Giorgosa Konstantinopoulosa. Dziękował im też prezes Maciej Glijer, a oni podziękowali klubowi i publiczności.

– Chłopaki, bardzo wam dziękuję w imieniu kibiców i swoim. To, co zrobiliście, jest nie do opisania. Naszym zamierzeniem było utrzymać się w lidze. Jest to niesamowity sukces suchedniowskiego sportu – powiedział Maciej Glijer.

– W imieniu drużyny dziękuję państwu za tak liczne przybycie, za to, że byliście z nami. Moja przygoda z Suchedniowem się kończy, ale może jeszcze się spotkamy. Ja dziękuję za dwa sezony w Suchedniowie. Ten sezon dla nas na duży plus i pokazaliśmy, że stać nas na wiele – powiedział Jakub Perek, kapitan zespołu.

Na trybunach pojawili się też obywatele Ukrainy, co podkreślili flagą narodową swojego kraju. Przed meczem suchedniowski klub przygotował specjalnie dla nich afisz w języku ukraińskim.

Ostatecznie w żadnym z dwóch meczów ćwierćfinału w drużynie z Bydgoszczy nie wystąpił Rosjanin Viacheslav Burov, od którego suchedniowski klub żądał deklaracji o potępieniu agresji Rosji na Ukrainę.

Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów – LOTTO Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz 0:3

Daniel Bąk – Vladislav Ursu 2:3 (14:12, 6:11, 11:13, 11:8, 11:13)
Giorgos Konstantinopoulos – Kang Dongsoo 1:3 (11:9, 6:11, 9:11, 2:11)
Jakub Perek – Artur Grela 2:3 (9:11, 11:4, 11:13, 11:8, 7:11)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie