Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Setne urodziny Marianny Bartosińskiej z Zaborowic w gminie Mniów

r
Były kwiaty, moc prezentów i życzenia dwustu lat życia w niegasnącym zdrowiu – tak swoje setne urodziny świętowała w środę, 11 lipca, Marianna Bartosińska z Zaborowic. Życzenia z okazji ukończenia stu lat jako pierwszy złożył jubilatce wójt gminy Mniów, Mariusz Adamczyk.

Z prezentem i koszem czerwonych róż odwiedził jubilatkę wójt gminy Mniów, Mariusz Adamczyk, by osobiście przekazać jej okazjonalny dyplom i złożyć życzenia podczas setnych urodzin obchodzonych w gronie najbliższej rodziny. - Z okazji wyjątkowego jubileuszu, jakim są setne urodziny, pragnę złożyć pani w imieniu władz samorządowych gminy Mniów najserdeczniejsze gratulacje. Proszę przyjąć życzenia wielu kolejnych lat życia w zdrowiu, spokoju oraz pomyślności w życiu osobistym i rodzinnym. Boża Opatrzność pozwoliła pani osiągnąć wiek, którego życzymy sobie wzajemnie w szczególnie uroczystych chwilach - mówił wójt Mariusz Adamczyk.

- Swym długoletnim życiem wpisała się pani na karty historii gminy Mniów. Jubileusz ten jest okazją do podziękowania za pracę na rzecz społeczności lokalnej naszej małej ojczyzny. Życzę, aby kolejne lata mijały pani wśród najbliższych, w atmosferze miłości i wsparcia. Niech szczęście, jakim obdarzył Panią los przyniesie wiele radości z życia codziennego - życzył gospodarz gminy Mariusz Adamczyk.

Z życzeniami pośpieszył także radny Krzysztof Augustyniak oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Mniowie Jerzy Makuch. Moc życzeń przekazał także wicewojewoda Andrzej Bętkowski, który odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego.

- Z okazji jubileuszu 100. urodzin proszę przyjąć najserdeczniejsze gratulacje oraz życzenia zdrowia, wszelkiej pomyślności i łask Bożych w dalszym życiu, a także szczęścia w gronie najbliższych - mówił Andrzej Bętkowski.

Najbliższych w tym wyjątkowym dniu było z szacowną jubilatką sporo. Najmłodszy prawnuczek pani Marianny, pięcioletni Olek pomógł nawet zdmuchnąć prababci świeczki z tortu. Sędziwa jubilatka doczekała się trojga dzieci, w tym dwóch córek i jednego syna, siedmiorga wnuków i ośmiorga prawnuków. Mąż jubilatki zmarł w wieku 45 lat, kiedy pani Marianna miała lat czterdzieści.

Jubilatka jest mieszkanką Zaborowic. Przez całe swoje życie ciężko pracowała w polu i była gospodynią domową. - Babcia zawsze dbała o całą rodzinę. Teraz my dbamy o nią - mówi Mirosław Stachura, wnuczek pani Marianny.

- Babcia ma wspaniałą opiekę. Najlepszą, jaką można sobie tylko wymarzyć - mówili wzruszeni członkowie rodziny. - Babcia zawsze była ciepłą i dobrą osobą. Miała jednak zawsze swoje zdanie i była szczera aż do bólu. Mówiła po prostu to, co myśli. Za to bardzo ją szanujemy. Jest lubianą osobą - przyznaje wnuk Mirosław Stachera.

Pani Marianna pomimo sędziwego wieku cieszy się dobrym zdrowiem. - Jeszcze trzy miesiące temu babcia sama czytała. Teraz niestety wzrok jej się pogorszył ze względu na cukrzycę, na którą choruje od trzydziestu lat. Babcia też słabo słyszy, ale to akurat rodzinne. Za to doskonale potrafi liczyć - opowiada wnuk Mirosław. Dodaje, że babcia nigdy na zdrowie nie narzekała. - Nigdy poważnie nie chorowała. W wieku 94 lat złamała rękę i żebra, ale szybko wszystko się zrosło - mówili członkowie rodziny.

Pytani o receptę na długowieczność zgodnie stwierdziła, że wszystko jest w genach. - Kobiety od strony babci zawsze dożywały powyżej 90 lat. Jedna z nich, mieszkająca w Pieradłach, dożyła aż 102 lat. Specjalnej recepty na długowieczność chyba nie ma w tym przypadku. Babcia była pracowita, uwielbiała tłusto jeść. Kochała gotowanie, podobnie jak zbieranie grzybów. Stroniła od alkoholu, za to uwielbiała słodycze. Jadła też bardzo dużo owoców. Była towarzyska i uczynna. Tajemnica zatem chyba tkwi po prostu w genach - mówili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie