Po miesiącach ostrego pikowania cen siarki jest nadzieja na ożywienie. Siarkopol wznawia dostawy swojego złota, ale daleko im jeszcze do czasów ubiegłorocznej prosperity nie Tylem pod względem ilości co przede wszystkim ceny. To na razie bardziej światełko w tunelu, niż koniec kryzysu. Tak przynajmniej wynika z rozmowy, którą przeprowadziliśmy z szefem siarkowej spółki z Grzybowa Marianem Kosowiczem.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?