Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki KSZO Ostrowiec wygrały z Naftą Piła

Rafał Soboń
Kamil Markiewicz
Siatkarki KSZO Ostrowiec wygrały w pierwszym z dwóch spotkań o miejsce dziewiąte w Orlen Lidze.

PGNiG Nafta Piła - KSZO Ostrowiec 1:3 (25:19, 17:25, 19:25, 26:28)

Nafta: Wawrzyniak 17, Nadziałek 4, Krawulska 17, Raczyńska 11, Jarmoc 10, Milović 7, Pauliukouskaya (libero) oraz Konieczna 1, Sobczak 1.

KSZO: Kuligowska 15, Tobiasz 3, Stefańska 12, Bawoł 8, Ganszczyk 13, Godfrey 10, Nowakowska (libero) oraz Wójcik 4.

Sędziowali: Andrzej Kuchna (Katowice) i Bogumił Sikora (Bielsko-Biała).

Widzów: 300.

MVP: Joanna Kuligowska.

Stan rywalizacji: 1:0 dla KSZO.

I set: 1:0, 7:8, 16:12, 20:13, 25:19.
II set: 0:1, 3:8, 10:16, 13:20, 17:25.
III set: 0:1, 8:7, 12:16, 15:21, 19:25.
IV set: 1:0, 8:3, 16:11, 18:18, 24:23, 26:28.

Po raz pierwszy podopieczne trenera Dariusza Parkitnego wyszły na prowadzenie tuż przed przerwą techniczną (8:7). Szybko jednak z prowadzenia 9:7, ostrowczanki wpakowały się w kłopoty. Po autowej zagrywce Eweliny Tobiasz, asie serwisowym Wawrzyniak i wpadnięciu w siatkę przy ataku przez Joannę Kuligowską było już 9:12 i trener Parkitny poprosił o pierwszy czas. Serię przerwała dopiero autowym serwisem była siatkarka KSZO, Katarzyna Nadziałek.

Grające bez nominalnej atakującej ostrowczanki miały ogromne problemy ze zdobywaniem punktów. Jeśli nie myliły się gospodynie, to one zapisywały punkt na swoim koncie. Przegrywając 13:20 po raz drugi o czas poprosił Parkitny. Z kolejnych czterech punktów zdobytych przez KSZO (17:22), dwa dopisano po błędach rywalek. W końcówce zaczęła punktować także Sophie Godfrey, ale nie uchroniło to przyjezdnych od przegranej do 19. Gospodynie dominowały w każdym elemencie. Choć dotychczas to blok był najskuteczniejszą bronią KSZO, tym razem to Nafta górowała w tym elemencie - 7 bloków, przy tylko dwóch ze strony KSZO.

Drugi set dał nadzieję na odmianę losów meczu. Autowy serwis gospodyń i dwie wygrane piłki na siatce dały prowadzenie 3:0 i trener gości poprosił o czas. Po nim nadal dobrze prezentowały się przyjezdne, a dwoma asami z rzędu popisała się Joanna Kuligowska. Pięciopunktowa przewaga z pierwszej przerwy technicznej rosła i przy prowadzeniu 10:4 drugi czas wykorzystał Łukasz Przybylak, trener Nafty. Ostrowczanki poprawiły atak, a pilanki wciąż popełniały błędy, przez co set - w odróżnieniu od pierwszego - w pełni kontrolowały siatkarki KSZO. Przy stanie 23:16, asa serwisowego posłała Marta Wójcik, która od początku drugiego seta zmieniła na rozegraniu Ewelinę Tobiasz, a pilanki zdobyły w tej partii jeszcze tylko 1 punkt.

Trzeci set rozpoczął się od skutecznego bloku KSZO. Wyrównana gra toczyła się do stanu po 8, po czym siatkarki KSZO do końca seta utrzymywały przewagę wahającą się momentami od jednego do sześciu punktów.

Czwarty set rozpoczął się od koncertowej gry Natalii Krawulskiej. Pilanki prowadziły zdecydowanie, na drugiej przerwie technicznej już pięcioma punktami 16:11, wówczas do ataku zerwały się przyjezdne i doszły gospodynie na jeden punkt (16:15), a po zatrzymaniu blokiem Raczyńskiej był remis po 18. Końcówka nie tylko rozgrzała do czerwoności publiczność, ale stała na niezłym poziomie. Pierwsze dwa setbole miała Nafta, jednak KSZO wybronił się i po drugim meczbolu mógł cieszyć się ze zwycięstwa.

Rewanż rozegrany zostanie w środę 13 maja o godzinie 18 w Ostrowcu. Decyzją zarządu klubu, wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie