-Drużynowow Maratonie zajęliśmy siódme miejsce. Mogło być lepiej, bo ekipa z Ukrainy była do przejścia. Niestety, nie udało się. Jeśli chodzi o wyniki indywidualne, to lepiej przemilczeć ten temat - mówił Piotr Nowak z Karimy.
Teraz ma trochę wolnego. Kolejne zawody czekają go pod koniec kwietnia w Legnicy. Będzie to Grand Prix kadry narodowej. -Na razie trenuję w Prząsławiu i w domu, w Sudole, bo mam dobre warunki - dodał Piotrek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?