MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siostra Marianna Serafin, służebniczka starowiejska ze Skalbmierza, obchodzi piękny jubileusz

Adam Ligiecki
Siostra Maria – bo tak zwracają się do niej mieszkańcy i parafianie – wpisała się już na dobre w krajobraz Skalbmierza i skalbmierskiej kolegiaty. W domu zakonnym, miejscowym kościele posługuje od 2001 roku. Teraz świętuje niezwykły jubileusz: 60 lat posługi Bogu i ludziom.

Marianna Serafin pochodzi z Sarbic, leżących niedaleko Łopuszna w regionie świętokrzyskim. Mocno związana jest z Kielcami, także poprzez rodzone siostry, które tam mieszkają, a które często i chętnie odwiedza.
Miejsc służby zakonnej w jej życiu było wiele, choćby wspomnieć: Warszawę, Przemyśl, Brzozów, Kraków czy Stopnicę. W Skalbmierzu siostra Maria przebywa od 15 lat.

– To osoba niezwykła. Towarzyska, bardzo otwarta, obdarzona wieloma talentami, z poczuciem humoru. Siostrę Marię znają u nas wszyscy – podkreśla ksiądz Marian Fatyga, proboszcz parafii skalbmierskiej świętego Jana Chrzciciela. – Z każdym zagada, wszystkich zna po imieniu.

O poczuciu humoru siostry Marii krążą już legendy. Kiedyś, podczas pielgrzymki Jana Pawła II w Częstochowie wykazała się taką pomysłowością i sprytem, że... przedarła się przez szpaler papieskiej ochrony, by otrzymać osobiste błogosławieństwo od Ojca Świętego. Do dzisiaj wspomina się też bożonarodzeniową wizytę premiera Janusza Piechocińskiego w Skalbmierzu. Siostra Maria, oprowadzając dostojnego gościa po kolegiacie, z temperamentem przygrywała na organkach kolędy!

Siostra pełni zresztą funkcję „przewodnika”, oprowadzając turystów i pielgrzymów po skalbmierskiej świątyni. Bardzo troszczy się o wygląd kościoła. Jest zakrystianką, dekoratorką i florystką w jednym, a jej kompozycje kwiatowe – ślubne, choć nie tylko – podziwiają parafianie. Na Boże Narodzenie – to już tradycja – przebiera się za anioła i kolęduje razem z dzieciakami, śpiewając z nimi kolędy.

3 września 2016 roku minęło okrągłe 60 lat posługi Marianny Serafin – Bogu i ludziom. Oficjalne obchody jubileuszu miały miejsce w październiku, podczas uroczystej mszy w kolegiacie świętego Jana Chrzciciela. Było wiele życzeń, kwiatów i serdeczności. Burmistrz Marian Markiewicz złożył życzenia siostrze Marii, dołączając do gratulacji wielki kosz słodyczy. O oprawę muzyczną uroczystości za-dbał Chór Świętej Cecylii, pod batutą Roberta Basiaka.
Do życzeń dla siostry jubilatki przyłączył się biskup ordynariusz diecezji kieleckiej Jan Piotrowski. Pogratulował „6o-tki w habicie” osobiście, podczas październikowej VIII Diecezjalnej Pielgrzymki Róż Żywego Różańca w Wiślicy. Siostra Maria była szczęśliwa i bardzo wzruszona.

–Wiara siostry Marianny Serafin, jej uśmiech i humor to skarb, który trzeba pielęgnować. Powinniśmy uczyć się od jubilatki takiej właśnie postawy – twierdzi z przekonaniem proboszcz Marian Fatyga. – Życzmy jej zatem... 100 lat i jeszcze więcej!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie