Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sitkówka Nowiny. Przedwojenne sosny poszły pod topór

Iwona Rojek
Wysokie sosny wycięte w Nowinach. - Zasłaniały kominy i tworzyły przyjazny klimat - mówi mieszkaniec
Wysokie sosny wycięte w Nowinach. - Zasłaniały kominy i tworzyły przyjazny klimat - mówi mieszkaniec
Czytelnik zaalarmował w sobotę redakcję Echa Dnia, że przy w podkieleckich Nowinach trwa wycinka drzew na ogromną skalę. To kolejna interwencja jaka dociera do nas po wprowadzeniu przepisów pozwalających na wycinkę bez zgody urzędników.

Jeden z mieszkańców gminy Sitkówka Nowiny jest zbulwersowany wycinką drzew, która jest prowadzona od kilku dni w Nowinach za pocztą. – Byłem wczoraj bardzo poruszony jak zobaczyłam drwala, który ścina wysokie sosny – opowiada. - To stare przedwojenne drzewa. Przetrwały okres okupacji i komunizmu. Odkąd przyjechałem tu w 1969 roku zawsze były. Cieszyły oko, tworzyły krajobraz. Teraz zaczęły komuś wyraźnie przeszkadzać. Brak tego sosnowego lasku będzie dla mieszkańców Nowin dużą stratą, bo dodawał uroku do osiedlowego pejzażu. Zasłaniał kominy, tworzył przyjazny klimat. Zdziwiła mnie też reakcja drwala, bo gdy zacząłem robić zdjęcia wyraźnie się zdenerwował i zaczął być w stosunku do mnie agresywny.

Jak podkreśla najbardziej boli to, że oprócz niszczenia krajobrazu, tę wycinkę przeprowadza się w okresie lęgowym, ochronnym dla ptaków. - Na drzewach są gniazda, to jest niedopuszczalne. Dzwoniłem wczoraj do Wydziału Ochrony i Środowiska w gminie, panie też były zbulwersowane, nie wiedziały czyja to była decyzja. Z wyjaśnieniem poczekam do poniedziałku - mówił w sobotę.

Telefony z interwencjami dotyczącymi wycinki drzew dzwonią w naszej redakcji już od kilku tygodni. Pierwsze skargi dotyczyły ulicy Białogońskiej, w rejonie Grabiny wycięto około 30 sosen. Tydzień temu wycięto dorodne drzewa prze rezerwacie przyrody na Kieleckiej Karczówce.

Co można wyciąć?
Nie każde drzewo może być wycięte bez zezwolenia. Takie prawo przysługuje wyłącznie osobom fizycznym, które są właścicielami działek i nie prowadzą na nich działalności gospodarczej.
Osoby, które są wieczystymi użytkownikami gruntu nie mogą wyciąć każdego drzewa bez zezwolenia. Nie muszą go mieć, jeśli obwód pnia nie przekracza 100 centymetrów dla topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, kolonu jesionolistnego i srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego a dla pozostałych gatunków do 50 centymetrów obwodu pnia. Obwód jest mierzony na wysokości 130 centymetrów drzewa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie