- Kilkanaście lat temu w świątyni pojawił się nieoczekiwany problem. W niektórych miejscach posadzka zaczęła się unosić, a jeszcze w innych zapadać. Różnica w poziomie wynosiła nawet kilkanaście centymetrów - mówił ksiądz Marian Fatyga, proboszcz skalbmierskiej parafii. - Problem był ogromny, ponieważ ze względu na "pływanie", falistość tej posadzki groziło niebezpieczeństwo przewrócenia się, trudno też było ustawić ławki i inny sprzęt. Konieczność przeprowadzenia remontu potwierdziły badania wykonane przez naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Zapadliny i odkształcenia posadzki stanowiły duże zagrożenie dla bezpieczeństwa wiernych, a także dla estetyki wnętrza gotyckiej świątyni, sakralnej "perły Ponidzia".
Pod koniec 2018 roku przebudowano posadzkę, a także wzmocniono posadowienia słupów kościelnego chóru. Całkowity koszt inwestycji wyniósł około 500 tysięcy złotych. Tylko w części pokryło je dofinansowanie ze źródeł wewnętrznych. Skalbmierska kolegiata otrzymała dotacje z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 150 tysięcy złotych, 40 tysięcy złotych od wojewódzkiego konserwatora zabytków w Kielcach i 8 tysięcy złotych ze Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego. Reszta pieniędzy pochodziła od skalbmierskich parafian, którzy licznie wsparli prace przy swojej świątyni. Rok później ukończono prace konserwatorskie dotyczące rewitalizacji zakrystii, które zostały podzielone na 7 etapów i trwały 7 lat. Pierwszy etap dotyczył konserwacji wczesnobarokowego, pochodzącego z drugiej połowy XVII wieku ołtarza i figury świętego Michała Archanioła.
Następnie prowadzono prace przy 18 obrazach wkomponowanych w drewnianą boazerię, wśród których znajdowały się miedzy innymi takie dzieła jak: "Narodziny Maryi", "Oddanie Maryi do świątyni", "Nawiedzenie świętej Elżbiety", "Pokłon Pasterzy", czy "Spotkanie w niebiosach". Kolejne lata upłynęły na pracach przy drewnianych nastawach, komodach oraz szafkach zakrystii. Zadanie zostało ukończone dzięki dotacjom z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego oraz hojnym datkom parafian. Całkowita kwota przeznaczona na rewitalizację zakrystii wyniosła 650 tysięcy złotych. Nad pracami czuwała rzeszowska firma konserwacji dzieł sztuki Marcina i Eweliny Gruszczyńskich. Firma odnowiła również dwie pary drzwi kolegiaty, pochodzące z XIX wieku. Łączny koszt pełnej konserwacji technicznej i estetycznej wyniósł 51719 złotych, przy dotacji od ministra kultury i dziedzictwa narodowego w kwocie 30 tysięcy złotych i wkładzie własnym parafii wynoszącym 21719 złotych. Wszystkie te zabiegi sprawiły, że Skalbmierski kościół prezentuje się naprawdę okazale.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?