Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarżyscy policjanci pomogli uratować młodego mieszkańca Chorwacji

Michał Nosal
Michał Nosal
Dyżurny skarżyskiej policji podkomisarz Ireneusz Borowiec
Dyżurny skarżyskiej policji podkomisarz Ireneusz Borowiec policja
To była akcja na medal. Dzięki 14-latkowi i akcji zapoczątkowanej przez skarżyskich policjantów, udało się w Chorwacji uratować nastolatka, który myślał o odebraniu sobie życia.

Błyskawiczna akcja ratowania życia w Skarżysku-Kamiennej

Zaczęło się w czwartek przed godziną 22. Do skarżyskiej komendy policji przyszli 43-latka pochodząca ze Skarżyska, a na stałe mieszkająca w Albanii oraz jej 14-letni syn. Chłopak miał ze sobą laptopa.

- Otworzył go przed okienkiem dyżurnego i roztrzęsiony prowadził korespondencję ze swoim internetowym kolegą z Chorwacji. Okazało się, że młody Chorwat będący w bardzo złym stanie psychicznym, zamierza odebrać sobie życie

– relacjonował podkomisarz Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.

Nocną służbę miał akurat podkomisarz Ireneusz Borowiec, który w listopadzie wygrał konkurs na najlepszego dyżurnego w województwie i reprezentował świętokrzyską policję w ogólnopolskim finale konkursu. Jego zastępcą był młodszy aspirant Marcin Jedynak. Policjanci poinstruowali 14-latka, by ustalił adres i numer telefonu kolegi. Potem zastępca dyżurnego radził chłopakowi, jak prowadzić rozmowę, by zyskać na czasie. Sam dyżurny zadzwonił z kolei do Biura Międzynarodowej Współpracy Policji. Stamtąd informacja trafiła do biura Interpolu w Zagrzebiu.

- Jak w każdym przypadku zagrożenia życia, sytuacji nadano najwyższą, czerwoną notę. Już niespełna pól godziny później nasi policjanci dostali pierwsza informację zwrotną. Młody Chorwat został w porę zlokalizowany i trafił pod opiekę lekarzy

– mówił w piątkowe przedpołudnie podkomisarz Jarosław Gwóźdź.

Warto odnotować, że w 2012 roku Ireneusz Borowiec, wtedy jeszcze starszy sierżant i zastępca dyżurnego, był bohaterem akcji, o której głośno było w całej Polsce. Policjant przez telefon instruował matkę trzytygodniowego chłopca, który się zakrztusił, jak udzielić pomocy. Wszystko dobrze się skończyło. Nagranie dramatycznej rozmowy zostało potem udostępnione przez policję.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie