Od rana narciarze się zjeżdżają z Kielc, Warszawy i innych miasta. Jak robi się cieplej i słońce wychodzi zza chmur, to zaraz jest większy ruch na stokach. Warunki mamy bardzo dobre, śniegu jest dużo, armatek nie włączamy bo nie ma takiej potrzeby, ale ratrak jeździ - informuje Lech Dyk, właściciel
Ośrodka Narciarskiego w Niestachowie.
Wszystkie świętokrzyskie trasy są bardzo dobrze przygotowane. Śnieg jest zmarznięty bo na stokach utrzymuje się lekki mróz do minus 5 stopni. Biała pokrywa wciąż jest bardzo gruba. W Bałtowie ma 140 centymetrów grubości, Niestachowie, Tumlinie, Krajnie i Bodzentynie 100 centymetrów, a w Sandomierzu 10-15 centymetrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?