Trwa sezon na dzieci
Optymistyczne są natomiast dane z Kliniki Położnictwa i Ginekologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Tu w okresie letnim, jak informuje rzeczniczka prasowa lecznicy Anna Mazur-Kałuża, na świat przychodzi nawet dziesięcioro dzieci na dobę. Tylko w lipcu urodziło się ich ponad 200, zaś w pierwszym półroczu 2016 roku - 980. - To więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W 2015 roku odbyły się u nas w sumie 1902 porody. Jeśli obecna tendencja się utrzyma, przewidujemy, że w 2016 roku zarejestrujemy ponad 2 tysiące porodów - mówi Anna Mazur-Kałuża i dodaje, że na świat przychodzą teraz dzieci par, które nie wiedziały jeszcze, że obowiązywać będzie rządowy program „Rodzina 500 plus”.
Na powitanie swojego dziecka właśnie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym decydują się jednak także mamy spoza terenu Kielc, a nawet województwa. Często rozwiązuje się tu ciąże trudne oraz wieloracze, co także jest nie bez znaczenia dla optymistycznych statystyk.
Częściej przed urzędnikiem
W Kielcach zmniejszyła się nie tylko liczba urodzin, ale też ślubów. - W pierwszym półroczu 2015 roku odbyło się w Kielcach 419 ślubów, przez pierwsze sześć miesięcy tego roku - już tylko 388 - wylicza Piotr Mołas. - Jest to jednak jedynie podsumowanie półrocza, bez lipca, który jest jednym z ulubionych miesięcy przyszłych małżonków. Przed nami także sierpnień, który również zwykle obfituje w śluby - dodaje kierownik kieleckiego Urzędu Stanu Cywilnego.
Zauważa, że kosztem ślubów konkordatowych zwiększyła się za to liczba ślubów cywilnych.
Pozytywnym trendem socjologicznym jest natomiast mniejsza liczba rozwodów. - W pierwszym półroczu 2015 roku w Kielcach zarejestrowano ich 235, do połowy 2016 roku na taki krok zdecydowało się natomiast 206 par - podaje Piotr Mołas.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?