Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słynny architekt Mirosław Nizio w Michniowie. Opowiadał o tworzeniu Mauzoleum (WIDEO, ZDJĘCIA)

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
W czwartek 21 października w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie odbyło się spotkanie z Mirosławem Nizio, światowej sławy architektem, który zaprojektował mauzoleum. Opowiedział, jak powstawały plany obiektu.

Mirosław Nizio jest architektem znanym na całym świecie. Specjalizuje się w projektowaniu muzeów i innych miejsc pamięci. Jest autorem między innymi Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Żydów Polskich "Polin" i mauzoleum w Michniowie. W czwartek właśnie w mauzoleum opowiadał o pracach przy jego projektowaniu opowiadał licznej grupie słuchaczy, głównie młodzieży.

Zebranych przywitała Ewa Kołomańska, kierująca placówką. następnie doktor Katarzyna Jedynak mówiła o pacyfikacji Michniowa i kultywowaniu pamięci o zbrodni, jakiej Niemcy dokonali na mieszkańcach wsi 12 i 13 lipca 1943 roku.

To miał być przykład

- Pacyfikacja miała być przykładem dla innych wsi, co je spotka, jeśli będą pomagać partyzantom. Niemcy świetnie się przygotowali. Michniów szczelnie otoczono, by nikt nie mógł uciec, następnie według gotowej listy zabrano stu mężczyzn, których żywcem spalono w trzech stodołach. Żołnierze Jana Piwnika "Ponurego" nocą dokonali akcji odwetowej. Zaatakowali pociąg, zabijając według różnych szacunków od ponad 80 do 180 Niemców. Następnego dnia okupanci wrócili do wsi, tym razem mordowali pozostałych - kobiety i dzieci. Zabili 48 dzieci - relacjonowała doktor Jedynak.

Walka o pamięć

Wieś miała zostać zapomniana, Niemcy ścigali osoby pochodzące z Michniowa. Już w 1945 ci, którzy przeżyli i wrócili, postawili pomnik na zbiorowej mogile. W pierwszych latach po wojnie komunistom nie na rękę było upamiętniać tragedię ludzi, którzy współpracowali z "reakcyjną" Armią Krajową. Michniowian na różne sposoby szykanowano, był plan przesiedlenia mieszkańców odradzającej się osady na Ziemie Odzyskane. Pamięć przetrwała, a nastawienie władz się zmieniło. W 1960 roku w drewnianym domu urządzono izbę pamięci, która istniała do 1999 roku, gdy oddano do użytku nowoczesny jak na ówczesne czasy budynek mauzoleum. W latach 70 - tych XX wieku Michniów odznaczono Krzyżem Grunwaldu III klasy. W latach 80 - tych ogłoszono konkurs na budowę mauzoleum. Zgłoszono kilkanaście projektów, ale żadnego nie udało się zrealizować. Za to w 1993 roku przy mogile stanęła rzeźba Wacława Staweckiego "Pieta Michniowska". W międzyczasie odwiedzający Michniów mieszkańcy innych spacyfikowanych wsi zaczęli przywozić krzyże. Postawiono ich kilkaset. Po 2000 roku wrócono do koncepcji budowy mauzoleum. Wybrano projekt Mirosława Nizio. Budowa zakończyła się w tym roku, trwała 13 lat. Dziś Mauzoleum zarządza Muzeum Wsi Kieleckiej.

To wielka odpowiedzialność

Mirosław Nizio przyznał, że projektowanie obiektu takiego, jak mauzoleum, to wielka odpowiedzialność. - Dawniej budowano pomniki, teraz postrzeganie historii się zmieniło. Architektura ma nieść przesłanie, ale i łączyć je z funkcją muzealną i wtapiać się w okoliczny teren. Wszystkie razem mają tworzyć narrację, która trafi do odbiorcy. To nie było łatwe. Prace nad Mauzoleum trwały 12 lat. Zacząłem od zgłębiania historii, poznałem relacje świadków tamtych wydarzeń. Próbowałem wyobrazić sobie to miejsce. Rozpocząłem wędrówkę. Do takich projektów zawsze podchodzę emocjonalnie. Dziś uważam, że wypełniliśmy zadanie - mówił architekt.

Mauzoleum będzie się zmieniać

Mirosław Nizio na materiał wybrał surowy beton, na którym odciśnięto fakturę starych desek. Do tego doszła stal. - Mauzoleum wyglądem przypomina wiejską chatę. Pierwszych pięć segmentów jest zakrytych, w kolejnych szczeliny w ścianach i dachu zostawiono otwarte. Pokazuje to postępującą w czasie wojny ruinę polskich wsi. - Pęknięcia i szczeliny nawiązują do kształtu krzyża. Kaplica, miejsce kontemplacji, powstała, bo mieszkańcy Michniowa potrzebowali takiego miejsca - wyjaśniał Mirosław Nizio. Wewnętrzna wystawa, nowoczesna, surowa i poruszająca, została przygotowana bardzo pieczołowicie. - Mocnym przekazem jest ustawienie zdjęć rodzin, z których wycięte zostały postacie, które zginęły w czasie wojny. Długo nad tym myśleliśmy - przyznał architekt. Projektant mauzoleum podkreślał, że budynek z upływem czasu będzie się zmieniał. - od południa, gdzie jest nasłoneczniony, będzie wyglądał inaczej niż od północy, gdzie na ścianach już pojawił się mech - mówił Mirosław Nizio. Jego zamierzeniem było, by mimo to obiekt się nie starzał. Jego przekaz ma być cały czas aktualny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie