MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Słyszałem o klubie wiele dobrego - mówi Kamil Kamecki, nowy koszykarz UMKS Kielce

Mateusz KOŁODZIEJ
Kamil Kamecki powinien być dużym wzmocnieniem beniaminka pierwszej ligi
Kamil Kamecki powinien być dużym wzmocnieniem beniaminka pierwszej ligi Kamil Markiewicz
Kamil Kamecki jest jednym z nowych koszykarzy beniaminka pierwszej ligi, UMKS Kielce. Wychowanek Wisły Kraków zapewnia, że kielecki zespół może być pozytywnym zaskoczeniem zaplecza ekstraklasy.

Kamil Kamecki:

Kamil Kamecki:

- Ma 25 lat, 198 cm wzrostu. Jest wychowankiem Wisły Kraków i gra na pozycji silnego skrzydłowego lub centra. Od sierpnia jest koszykarzem beniaminka pierwszej ligi, UMKS Kielce. Ostatni sezon także spędził na zapleczu ekstraklasy. W barwach MOSiR- Krosno wystąpił w 23 meczach, w których notował średnio ponad 8 punktów.

* Mateusz Kołodziej: Jesteś jednym z kilku, ale chyba najważniejszym wzmocnieniem UMKS Kielce. Czemu wybrałeś właśnie drużynę z Kielc?

Kamil Kamecki: - Drużyna z Kielc awansowała do pierwszej ligi, a ja chciałem dalej grać na tym poziomie rozgrywkowym. Poza tym znałem już kilku chłopaków z Kielc wcześniej. Z Łukaszem Fąfarą i Hubertem Makuchem grałem razem przez rok w drużynie z Krosna.

* Mimo to nie miałeś obaw wybierając drużynę z Kielc? UMKS to beniaminek, a z Tobą w Krośnie wiązano duże nadzieje.
- Jeśli chodzi o moją sytuację w drużynie z Krosna, to nie chcę jej komentować. Po sezonie miałem kilka ofert, byłem w jednym klubie na testach, a propozycja z Kielc przyszła jakoś w połowie przerwy między sezonami. Słyszałem wiele dobrego o tym klubie, dlatego myślę, że dobrze wybrałem.

* Jesteś zwolennikiem młodych trenerów? Twój jest starszy od Ciebie o zaledwie kilka lat.
- Jeśli sobie radzi, to dlaczego nie? Ja znałem trenera już wcześniej, jak jeszcze był zawodnikiem, a po tych kilku tygodniach w Kielcach nie mogę na nic narzekać. Zajęcia są ciekawe, widać, że trener żyje tym, co robi, a atmosfera w zespole bardzo dobra.

* Macie młody zespół, najmłodszego trenera w lidze, a poziom rozgrywek wydaje się bardzo wysoki. Poradzicie sobie?
- Oczywiście poziomem pierwsza liga przewyższa drugą, gra jest bardziej poukładana, nie ma w niej miejsca na przypadkowość, jednak moim zdaniem, czołowe zespoły z drugiej ligi dorównują zespołom pierwszoligowym. Zaplecze ekstraklasy to nieco inna gra, ale mam nadzieję, że się w niej odnajdziemy.

* O co więc będziecie walczyć w nowym sezonie? W Internecie można wyczytać komentarze, że jesteście głównym kandydatem do spadku.
- Przede wszystkim jest jeszcze za wcześnie, żeby cokolwiek teraz wyrokować. Wszystko zweryfikuje liga i pierwsze kolejki. W Tamtym roku też mieliśmy z drużyną z Krosna bić się o czołowe miejsca, a skończyło się na ciężkiej walce o utrzymanie. Drużyna z Pruszkowa natomiast, na którą nikt nie liczył, zajęła wysokie czwarte miejsce. Ponadto nazwiska nie grają, jeśli zawsze będziemy wychodzili na mecz z pełnym zaangażowaniem, a na boisku zostawimy serce, wszystko może się zdarzyć.

*Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie