Pytanie dla kogo przygotowywane są te wystawy? Po co wydawane są pieniądze na wernisaże skoro mało kto może na nie przyjść? Szefowie instytucji zapytani o to dlaczego nie porozumiewają się między sobą co do terminów, zasłaniają się tym, że mieli wszystko wcześniej zaplanowane.
Nie przekonuje mnie to zupełnie - przecież wystarczy wykonać mały ruch, jedni zorganizują wernisaż godzinę wcześniej, inni godzinę później, jeszcze inni o 18. Już większa grupa osób będzie miała szanse uczestniczyć w wydarzeniu.
Ale niestety nie ma dobrej woli? Dlaczego? Myślę, że problem jest jeden - wystawy są przygotowane za pieniądze podatników.Trzeba je jakoś wydać. Smutno, że trochę bez sensu...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?